X P 693/17 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy Wrocław Śródmieście we Wrocławiu z 2020-10-29
Sygn. akt XP 693/17
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 29 października 2020 r.
Sąd Rejonowy dla Wrocławia – Śródmieścia Wydział X Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie:
Przewodniczący: Sędzia Agnieszka Chlipała-Kozioł
po rozpoznaniu w dniu 29.10.2020 r. we Wrocławiu
na posiedzeniu niejawnym, w trybie art. 15 zzs 2 ustawy z dnia 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem (...)19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych
sprawy z powództwa: P. P.
przeciwko: (...) w W.
o zadośćuczynienie
I zasądza od strony pozwanej (...) w W. na rzecz powoda P. P. kwotę 60.000 zł (sześćdziesiąt tysięcy złotych i 00/100) z ustawowymi odsetkami od dnia 14.10.2014 r. do dnia 31.12.2015 r. i z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1.01.2016 r. do dnia zapłaty, tytułem zadośćuczynienia;
II zasądza od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 7.836,85 zł tytułem zwrotu kosztów procesowych, w tym kwotę 4.796,85 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego;
III nakazuje stronie pozwanej uiścić na rzecz Skarbu Państwa – kasy Sądu Rejonowego dla Wrocławia – Śródmieścia we Wrocławiu kwotę 2.517,37 zł tytułem kosztów sądowych pokrytych tymczasowo przez Skarb Państwa;
IV wyrokowi w punkcie I nadaje rygor natychmiastowej wykonalności do kwoty 2916,00 zł.
UZASADNIENIE
Pozwem z dnia 16 października 2016 r. (data stempla pocztowego k. 16) powód P. P. wniósł o zasądzenie od strony pozwanej (...) z siedzibą w W. kwoty 60.000,00 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 14 października 2014 r. do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia w związku z wypadkiem przy pracy, jakiemu uległ w dniu 17 czerwca 2011 r. oraz zasądzenie od strony pozwanej zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych oraz 17,00 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa, jak również zwrotu kosztów postępowania w przedmiocie zawezwania do próby ugodowej w sprawie toczącej się przed Sądem Rejonowym dla Miasta Stołecznego Warszawa w Warszawie (sygn. akt VII Co 111/14), w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych oraz 17,00 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa, a także kosztów przejazdu samochodem osobowym na trasie siedziba kancelarii pełnomocnika – Sąd – siedziba kancelarii pełnomocnika w łącznej kwocie 626,85 zł.
Uzasadniając powództwo powód podniósł, że jest pracownikiem strony pozwanej od dnia 1 sierpnia 2009 r. Do jego obowiązków należało miedzy innymi wykonywanie kontroli w terenie. W związku z wykonywaną pracą powód narażony był na kontakt z czynnikami biologicznymi występującymi w środowisku pracy. W dniu 17 czerwca 2011 r. podczas wykonywania obowiązków służbowych, powód został ugryziony przez kleszcza, co wywołało silny obrzęk prawego ramienia. Po udzieleniu powodowi pomocy obrzęk ustąpił. W dniu 30 czerwca 2011 r. z powodu silnego bólu głowy, wysokiej temperatury oraz nudności powód udał się do lekarza o otrzymał zaświadczenie o niezdolności do pracy. W dniu 2 listopada 2011 r. powód stracił przytomność i został przewieziony do szpitala, gdzie rozpoznano u niego zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych i mózgu oraz ostrą niewydolność oddechową.
W ocenie powoda schorzenie, na jakie zapadł, i z którym będzie się musiał mierzyć do końca życia, zostało spowodowane na skutek niezapewnienia mu przez pracodawcę bezpiecznych i higienicznych warunków pracy. Obecność wirusa we krwi determinuje specjalny, oszczędny tryb życia powoda, surową, odpowiednią dietę, a także podleganie stałej opiece lekarskiej. Wszystko to implikuje również konieczność pomocy psychologicznej. W próbach klinicznych stwierdzono u powoda występowanie utrwalonych zaburzeń nerwicowych, zaburzenia lękowe oraz osłabienie funkcji poznawczych, w tym problemy z pamięcią, co finalnie skutkowało orzeczeniem o lekkim stopniu niepełnosprawności.
Dochodzona kwota stanowi minimalną rekompensatę za utratę zdrowia, poczucie krzywdy, cierpienie związane z zapaścią, pobytem w szpitalu oraz procesem leczenia, a także zmniejszeniem widoku na przyszłość (k. 3-7).
Odpowiadając na pozew strona pozwana (...) z siedzibą w W. wniosła o jego oddalenie w całości oraz o zasądzenie od powoda zwrotu kosztów, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
Uzasadniając swoje stanowisko strona pozwana zarzuciła, że zarówno przed lipcem 2011 r., jak i obecnie, zapewnia pracownikom środki ochrony indywidualnej, odzież i obuwie robocze, zaznajamia pracowników z przepisami bhp i zagrożeniami związanymi z pracą na wykonywanych stanowiskach, aktywnie szkoli pracowników w zakresie bhp, zapewnia szczepienia ochronne. Okoliczności te potwierdza również sam powód w notatce w zw. z wypadkiem. Przeprowadzone w 2015 r. kontrole PIP nie wykazały w tym zakresie żadnych nieprawidłowości. Zarzuty o rzekomym nieprzestrzeganiu przez pracodawcę przepisów bhp pojawiły się dopiero w sytuacji żądania zapłaty zadośćuczynienia.
Strona pozwana poddała w wątpliwość sam fakt ukąszenia powoda przez kleszcza akurat w dniu 17 czerwca 2011 r., gdyż odczyn po ukąszeniu pojawia się po około 7-14 dni od ukąszenia.
W ocenie strony pozwanej, istotną okolicznością jest to, iż powód samowolnie, bez uzgodnienia z pracodawcą, poddał się szczepieniu ochronnemu w dniu 18 maja 2011 r. (pierwsza dawka), pomimo tego, iż przyjętą zasadą było, że to właśnie pracodawca organizuje szczepionkę i placówkę medyczną, w której wykonuje się szczepienia. Druga dawka miała zostać mu podana w dniach 20-22 czerwca 2011 r. Pomimo tego powód już w dniu 9 czerwca 2011 r. udał się do placówki, z którą pracodawca miał w tym okresie zawartą umowę na opiekę medyczną, w tym szczepienie przeciwko odkleszczowemu zapaleniu opon mózgowych i przyjął druga dawkę szczepionki. Pracodawca nie może ponosić odpowiedzialności za samowolne decydowanie o przyjmowaniu szczepień ochronnych oraz za nieskuteczność działań przyjętych przez powoda szczepionek.
W ocenie strony pozwanej brak jest w sprawie adekwatnego związku przyczynowego. Z ostrożności procesowej pozwana zakwestionowała również wysokość żądanego przez powoda zadośćuczynienia oraz wskazała na przyczynienie się powoda do powstałej szkody i wynikłej z niej krzywdy (k. 24-30).
Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:
P. P. od dnia 1 sierpnia 2009 r. jest zatrudniony u strony pozwanej – w (...) z siedzibą w W. - w pełnym wymiarze czasu pracy. Początkowo pracował na stanowisku inspektora, a później specjalisty. Pracę wykonywał w (...) we W..
Do obowiązków powoda na stanowisku inspektora ds. kontroli terenowych należało między innymi wykonywanie kontroli terenowych u beneficjentów oraz sporządzanie raportów z kontroli.
Dowód:
- okoliczności bezsporne.
U strony pozwanej obowiązuje regulamin pracy.
Zgodnie z § 42 regulaminu:
Agencja zobowiązana jest chronić zdrowie i życie pracowników przez zapewnienie im bezpiecznych i higienicznych warunków pracy, a w szczególności:
zapoznać pracowników z przepisami i zasadami bezpieczeństwa i higieny pracy;
prowadzić systematyczne szkolenie pracowników w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy;
organizować prace w sposób zapewniający bezpieczne i higieniczne warunki pracy, oceniać ryzyko zawodowe w ramach szkolenia stanowiskowego oraz informować pracowników o ryzyku zawodowym, które wiąże się z wykonywaną pracą, na podstawie innych szczegółowych wewnętrznych aktów normatywnych;
kierować pracowników na profilaktyczne badania lekarskie;
kierować na badania pracowników, którzy mają bezpośredni kontakt ze zwierzętami i żywnością, w celu wydania zaświadczeń o badaniach sanitamo-epidemiologicznych;
wskazać pracownikowi odpowiednio zabezpieczone miejsce na przechowywanie własnego ubrania i przydzielonych mu narzędzi pracy.
Osoba kierująca pracownikami jest obowiązana:
organizować stanowiska pracy zgodnie z przepisami i zasadami bezpieczeństwa i higieny pracy oraz prowadzić instruktaż stanowiskowy podległym pracownikom;
dbać o sprawność środków ochrony indywidualnej oraz ich stosowanie zgodnie z przeznaczeniem;
organizować, przygotowywać i prowadzić prace, uwzględniając zabezpieczenie pracowników przed wypadkami przy pracy, chorobami zawodowymi i innymi chorobami związanymi z warunkami środowiska pracy,
dbać o bezpieczny i higieniczny stan pomieszczeń pracy i wyposażenia technicznego, a o sprawność środków ochrony zbiorowej i ich stosowanie zgodnie z przeznaczeniem,
egzekwować przestrzeganie przez pracowników przepisów i zasad bezpieczeństwa i higieny pracy;
zapewniać wykonanie zaleceń lekarza sprawującego opiekę zdrowotną nad pracownikami
Zgodnie z § 43 regulaminu:
1. Pracownik ma obowiązek:
1. znać i przestrzegać przepisy i zasady bezpieczeństwa i higieny pracy oraz brać udział w szkoleniach i instruktażach z tego zakresu;
2. wykonywać pracę w sposób zgodny z przepisami i zasadami bezpieczeństwa i higieny pracy oraz stosować się do wydawanych w tym zakresie poleceń i wskazówek przełożonych;
3. dbać o należyty stan urządzeń, narzędzi i sprzętu oraz o ład i porządek na stanowisku pracy
4. poddawać się wstępnym, okresowym, kontrolnym oraz innym zalecanym badaniom lekarskim oraz stosować się do wynikających z nich zaleceń lekarskich;
5. niezwłocznie zawiadomić przełożonego o zauważonym wypadku przy pracy bądź zagrożeniu życia lub zdrowia ludzkiego oraz ostrzec zagrożone osoby o niebezpieczeństwie na jakie są narażone;
6. współdziałać z pracodawcą i przełożonymi w wypełnianiu obowiązków dotyczących bezpieczeństwa i higieny pracy.
Zgodnie z § 45 regulaminu:
1 Pracownik zostaje zapoznany z:
1.1 przepisami i zasadami w dziedzinie bezpieczeństwa i higieny pracy, co potwierdza własnoręcznym podpisem złożonym w karcie szkolenia wstępnego;
1.2 oceną ryzyka zawodowego na stanowisku pracy dotyczącą zasad bezpiecznej pracy, co potwierdza własnoręcznym podpisem złożonym w stosownym oświadczeniu przed osobą kierującą tym pracownikiem.
2 Karta szkolenia wstępnego oraz oświadczenie dotyczące oceny ryzyka zawodowego przechowywane są w aktach osobowych pracownika.
Zgodnie z § 47 regulaminu, zasady dotyczące wyposażenia pracowników Agencji w środki ochrony indywidualnej, w środki ochrony indywidualnej jednorazowego użytku oraz w odzież i obuwie robocze określa załącznik nr 5.
Zgodnie z § 4 ust. 1 zasad dotyczących wyposażenia pracowników agencji w środki ochrony indywidualnej, w środki ochrony indywidualnej jednorazowego użytku oraz odzież i obuwie robocze, stanowiącym załącznik nr 5 do regulaminu pracy, środki ochrony indywidualnej jednorazowego użytku należy używać w czasie kontroli obiektów inwentarskich i innych, w których takie środki są wymagane, a beneficjent nie jest w stanie ich zapewnić.
Zgodnie z § 4 ust. 2 zasad, pracownicy komórek organizacyjnych wykonujący kontrolę w obiektach inwentarskich są zobowiązani posiadać niezbędny zapas środków ochrony indywidualnej jednorazowego użytku.
Zgodnie z tabelą norm przydziału środków ochrony indywidualnej, w środki ochrony indywidualnej jednorazowego użytku, odzież i obuwie roboczego oraz wykazu stanowisk prac, na których zatrudnieni pracownicy mogą używać własnej odzieży roboczej i własnego obuwia roboczego, stanowiącego załącznik nr 1 do załącznika nr 5 regulaminu pracy, pracownicy zatrudnieni między innymi na stanowiskach specjalisty, inspektora wykonujący co najmniej 25 dni w kwartale prace kontrolno-pomiarowe, dokonujący wizji lokalnych, wizji terenowych, obmiarów obiektów, sprawdzania i obmiaru działek, sprawdzania właściwego wykorzystania funduszy, przysługują następujące środki ochrony indywidualnej:
- beret lub czapka
- ubranie lub sukienka,
- półbuty skórzano-gumowe,
- czapka ocieplana (środek ochrony indywidualnej),
- kurtka przeciwdeszczowa (środek ochrony indywidualnej),
- kurtka ocieplana (środek ochrony indywidualnej - okres zimowy),
- buty ocieplane skórzano-gumowe (środek ochrony indywidualnej - okres zimowy),
- buty gumowe (środek ochrony indywidualnej),
- fartuch (środek ochrony indywidualnej),
- jednorazowy fartuch (środek ochrony indywidualnej jednorazowego użytku),
- jednorazowy ochraniacz na buty (środek ochrony indywidualnej jednorazowego użytku),
- jednorazowe nakrycie głowy (środek ochrony indywidualnej jednorazowego użytku).
Powód został zapoznany z Regulaminem pracy w dniu 19 kwietnia 2010 r.
Dowód:
- regulamin pracy wraz z załącznikami – karta 34-46,
- oświadczenie powoda o zapoznaniu się z regulaminem pracy – karta 16 w aktach osobowych.
Strona pozwana przeprowadziła ocenę ryzyka zawodowego na poszczególnych stanowiskach. Uciążliwości pracy na stanowisku administracyjno-biurowym osoby wykonującej wizytacje terenowe związane były z trzema rodzajami wykonywanej pracy. Jako główny rodzaj wykonywanych zajęć przyjęto wykonywanie wizytacji terenowych. Profilaktyka przy wykonywaniu czynności kontrolnych w terenie polegała na:
1 Stosowaniu środków ochrony indywidualnej, przestrzeganiu zasad higieny.
2 Zachowaniu ostrożności w kontaktach ze zwierzętami, zarówno hodowlanymi jak i dzikimi (martwymi i żywymi).
3 W celu ochrony przed ukąszeniami przez kleszcze, spryskiwanie się środkami przeciwdeszczowymi, stosowanie właściwego ubioru - czapka lub kaptur na głowę, kurtka lub koszula zapięte pod szyją, ściągnięte rękawy, spodnie wpuszczone w cholewki butów, nie siadanie na zwalonych pniach drzew i bezpośrednio na trawie. Po powrocie z terenu dokładne sprawdzenie skóry, prysznic pod silnym strumieniem wody. W przypadku znalezienia kleszcza ostrożne jego usunięcie (chwycenie pęsetą za przednią część kleszcza i zdecydowanym ruchem pociągnięcie ku górze). Nie wolno zgniatać, wykręcać, smarować tłuszczem. Należy zgłosić się do lekarza.
4 Stosowaniu zasady ograniczonego zaufania w trakcie poruszania się w terenie. Nie wchodzić na teren gospodarstw pod nieobecność właścicieli. Uprzedzanie o wejściu głosem, pytanie właścicieli o obecność biegających swobodnie zwierząt. Zwracanie uwagi na ostrzeżenia znajdujące się na ogrodzeniach, bramach, drzwiach.
5 Przy poruszaniu się w terenie stosować odpowiednio dobrane do pory roku obuwie. Zwracać szczególną uwagę na ukształtowanie terenu, obiekty znajdujące się w terenie, sprzęt rolniczy, zwłaszcza znajdujący się w ruchu. Przyjęcie zasady ograniczonego zaufania w trakcie poruszania się w terenie niezależnie czy jest nam znany czy nie, czy jesteśmy w danym miejscu pierwszy czy kolejny raz.
Powód został zapoznany z oceną ryzyka zawodowego w dniu 15 lipca 2009 r.
Dowód:
- analiza i ocena ryzyka zawodowego – karta 64-68,
- oświadczenie powoda o zapoznaniu się z analizą ryzyka zawodowego – karta 6 w aktach osobowych.
W dniu 9 lutego 2010 r. strona pozwana zawarła z (...) S.A. z siedzibą we W. umowę, w ramach której wykonawca zobowiązał się do przeprowadzenia badań wstępnych, okresowych, kontrolnych, okulistycznych, do celów sanitarno-epidemiologicznych oraz psychologicznych dla pracowników zamawiającego.
Dowód:
- umowa z 9.02.2010 r. – karta 49-55.
W dniu 10 marca 2011 r. strona pozwana zawarła z (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. umowę, w ramach której wykonawca zobowiązał się do przeprowadzenia badań wstępnych, okresowych, kontrolnych, okulistycznych, do celów sanitarno-epidemiologicznych oraz psychologicznych dla pracowników zamawiającego.
Dowód:
- umowa z 10.03.2011 r. – karta 56-59.
W czerwcu 2011 r. powód mieszkał ze swoją mamą, we W. przy ul. (...). Nie posiadali żadnego ogródka ani działki. W dniu 17 czerwca 2011 r. powód rozpoczął pracę w biurze, o godz. 7:00. Następnie udał się z J. W. w teren na kontrolę. W miejscowości M. w powiecie (...) powód i J. W. przeprowadzali między innymi kontrolę obszarową u rolniczki E. N.. Prace polegały na pomiarze działki przy pomocy sprzętu geodezyjnego. Pole było porośnięte wysokimi trawami i sąsiadowało z lasem. W tym dniu było upalnie i duszno. Powód był ubrany w długie spodnie, koszulę z długim rękawem i czapkę. Nie stosował żadnych repelentów. W pewnym momencie w trakcie kontroli na prawym przedramieniu zauważył opuchliznę. Tego dnia ani w dniach wcześniejszych nie znalazł kleszcza na ciele. W godzinach popołudniowych wraz z J. W. z powodu opuchlizny udał się do szpitala w L., gdzie udzielono mu pomocy medycznej podając antytoksynę tężcową. Po wizycie w szpitalu powód i J. W. nie kontynuowali dalej kontroli i udali się do W.. Obrzęk na prawej ręce powoda ustąpił i następnego dnia, tj. 18 czerwca 2011 r. powód kontynuował pracę. Jadąc w teren powód zawsze się zabezpieczał. Wiedział, że występują przypadki ukąszenia przez kleszcze.
Tego samego lub następnego dnia powód źle się poczuł. Z powodu bardzo mocnych bólów głowy, wysokiej temperatury i nudności utrzymujących się do kilku dni, w dniu 30 czerwca 2011 r. udał się do lekarza rodzinnego, gdzie uzyskał zwolnienie lekarskie na okres od 30 czerwca – 1 lipca 2011 r. W dniu 2 lipca 2011 r. powód stracił w domu przytomność i został przewieziony do szpitala we W., gdzie rozpoznano u niego zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych mózgu o nieustalonej etiologii i oraz ostrą niewydolność oddechową. Następnie w wyniku dalszych badań stwierdzono u powoda kleszczowe zapalenie mózgu.
Dowód:
- zeznania świadka J. W. – e-protokół karta 449 (płyta CD),
- wyjaśnienia powoda P. P. – e-protokół karta 487 (płyta CD),
- historia choroby – karta 498.
Na okoliczność zaistniałego zdarzenia został powołany zespół powypadkowy, który w dniach 2-15 września 2011 r. dokonał ustaleń okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy. Komisja powypadkowa uznała zdarzenie za wypadek przy pracy. Komisja nie stwierdziła, aby doszło do nieprzestrzegania przez pracodawcę przepisów prawa pracy, w szczególności zasad bezpieczeństwa i higieny pracy lub innych przepisów dotyczących ochrony życia i zdrowia. Powód został zapoznany z protokołem w dniu 16 września 2011 r. i nie składał do niego zastrzeżeń.
Komisja powypadkowa miała wątpliwości, czy do ugryzienia przez kleszcza doszło w dniu wypadku. Stwierdziła jednak, że był to kleszcz, gdyż z dokumentacji lekarskiej wynikało, że powód zachorował na (...) kleszczowe zapalenie mózgu.
Dowód:
- zeznania świadka S. P. – e-protokół karta 449 (płyta CD),
- protokół z z załącznikami – karta 60-63.
W dniu wypadku powód miał aktualne badania lekarskie, ważne do 17 lipca 2013 r.
Szkolenie ogólne wstępne oraz instruktaż stanowiskowy powód odbył 15 lipca 2009 r. Szkolenie okresowe odbył 19 maja 2010 r.
Dowód:
- karta szkolenia – cz.B.6 w aktach osobowych,
- zaświadczenie o szkoleniu – cz.B.19 w aktach osobowych,
- zaświadczenie lekarskie – w aktach osobowych cz.A.11 w aktach osobowych.
W 2011 r. kierownikiem biura kontroli (...) oddziału regionalnego była K. J.. Zajmowała się prowadzeniem biura na miejscu. Bezpośrednim przełożonym pracowników terenowych był naczelnik kontroli terenowej W. K. (1). Obowiązek zbadania czy pracownik terenowy był prawidłowo ubrany i zabezpieczony spoczywał na kierowniku biura kontroli oraz naczelniku.
Pracownicy terenowi wyjeżdżający w teren powinni mieć odpowiedni ubiór i obuwie. Zdarzało się, że inspektorzy dopiero po przyjeździe na miejsce kontroli przebierali się w odzież ochronną. Nikt nie kontrolował inspektorów przed wyjazdem w teren. K. J. zwracała niekiedy ustnie uwagi inspektorom terenowym, aby jadąc w teren ubielali się właściwie.
Dowód:
- zeznania świadka R. G. – e-protokół karta 304 (płyta CD),
- zeznania świadka J. B. – e-protokół karta 304 (płyta CD),
- zeznania świadka M. K. – e-protokół karta 304 (płyta CD),
- zeznania świadka K. J. – e-protokół karta 449 (płyta CD).
Od 2005 r. strona pozwana przeprowadza szczepienia pracowników przeciwko odkleszczowemu zapaleniu opon mózgowych. Szczepienia były dobrowolne. Pracownik sam decydował czy chce z tego skorzystać. Jeżeli nie chciał się zaszczepić, musiał napisać oświadczenie. W latach 2005-2009 r. została przeprowadzona pierwsza fala szczepień. W późniejszym okresie pozwana powzięła jednak wątpliwość, czy szczepienia powinny obciążać pracodawcę. Dlatego nie przeprowadzono drugiej fali szczepień. K. J. zabiegała o przeprowadzenie dalszych szczepień. Decyzja w tym zakresie nie należała jednak do niej. Dopiero w maju/czerwcu 2011 r. rozpoczęto ponownie szczepienia pracowników.
Dowód:
- zeznania świadka W. G. (1) – e-protokół karta 304 (płyta CD),
- zeznania świadka R. G. – e-protokół karta 304 (płyta CD),
- zeznania świadka J. B. – e-protokół karta 304 (płyta CD),
- zeznania świadka W. K. (2) – e-protokół karta 304 (płyta CD),
- zeznania świadka K. J. – e-protokół karta 449 (płyta CD),
- zeznania świadka R. L. – e-protokół karta 487 (płyta CD),
- zeznania świadka S. P. – e-protokół karta 487 (płyta CD),
- faktury za usługi medyczne – karta 318-343, 345-368, 370-402,
- korespondencja e-mail – karta 433-434, 436-437,
- pismo Departamentu (...) karta 441-442
W dniu 18 maja 2011 r. powód przyjął pierwsza dawkę szczepionki (...) przeciw przenoszonemu przez kleszcze zapaleniu mózgu. Powód wykupił szczepionkę prywatnie i szczepienia dokonał we własnym zakresie. Drugą dawkę przyjął po konsultacji z lekarzem, w dniu 9 czerwca 2011 r., po informacji o wznowieniu szczepień przez pracodawcę. Trzecią dawkę miał przyjąć za 6 miesięcy.
Dowód:
- wyjaśnienia powoda P. P. – e-protokół karta 487 (płyta CD),
- zaświadczenie o wykonaniu szczepienia – karta 73.
Obecnie środki odstraszające owady, tzw. repelenty, znajdują się w pokoju naczelnika kontroli terenowych, nie zawsze są one jednak dostępne i pracownicy często sami, we własnym zakresie je kupują. Przed wypadkiem powoda strona pozwana nie zapewniała pracownikom terenowym środków odstraszających owady.
Dowód:
- zeznania świadka R. G. – e-protokół karta 304 (płyta CD),
- zeznania świadka J. B. – e-protokół karta 304 (płyta CD),
- zeznania świadka W. G. (2) – e-protokół karta 304 (płyta CD),
- zeznania świadka W. K. (2) – e-protokół karta 304 (płyta CD),
- zeznania świadka P. K. – e-protokół karta 304 (płyta CD),
- zeznania świadka A. T. – e-protokół karta 304 (płyta CD),
- zeznania świadka K. J. – e-protokół karta 449 (płyta CD),
- zeznania świadka R. L. – e-protokół karta 487 (płyta CD),
- zeznania świadka L. P. – e-protokół karta 487 (płyta CD),
- faktury – karta 404-407,
Lekarz orzecznik ZUS orzeczeniem z 8 marca 2012 r. ustalił 15% długotrwały uszczerbek na zdrowiu powoda spowodowany skutkami wypadku przy pracy z dnia 17 czerwca 2011 r.
Decyzją z 20 marca 2012 r. znak (...) ZUS Oddział we W. w związku z wypadkiem z dnia 17 czerwca 2011 r. przyznał powodowi jednorazowe odszkodowanie w wysokości 9.675,00 zł.
Powód wniósł odwołanie od decyzji ZUS.
Prawomocnym wyrokiem z 29 listopada 2012 r. tut. Sąd oddalił odwołanie.
Dowód:
- orzeczenie lekarza orzecznika ZUS – karta 232,
- decyzja – karta 236,
- informacja o wypłacie odszkodowania – karta 233-234,
- odwołanie – karta 240-v. 240,
- wyroku – karta 241.
W związku z wypadkiem z 17 czerwca 2011 r. (...) na (...) S. A. z siedzibą w W., decyzją z 18 stycznia 2012 r. wypłacił powodowi 1.080,00 zł z tytułu dodatkowego grupowego ubezpieczenia na wypadek trwałego uszczerbku na zdrowiu spowodowanego nieszczęśliwym wypadkiem.
Pozwem z 5 czerwca 2014 r. wniesionym do Sądu Rejonowego dla Wrocławia Krzyków we Wrocławiu powód wniósł o zasądzenie od (...)na (...) S. A. dodatkowej kwoty 7.020,00 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od 20 grudnia 2012 r.
Dowód:
- pozew – karta 204-210.
Decyzją nr (...) z 3 grudnia 2014 r. Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny we W. stwierdził u powoda chorobę zawodową: choroby zakaźne lub pasożytnicze albo ich następstwa – odkleszczowe zapalenie mózgu.
Dowód:
- decyzja – karta 473-474.
Wyrokiem tut. Sądu z 7 lutego 2019 r. (sygn. akt X U 768/17), powód został zaliczony do osób niepełnosprawnych w stopniu lekkim, z symbolem niepełnosprawności 02-P, ustalony stopień niepełnosprawności datuje się od 22 czerwca 2017 r., orzeczenie wydano do 30 czerwca 2020 r.
Dowód:
- okoliczności bezsporne.
W okresie od 2 do 25 lipca 2011 r. powód przebywał na leczeniu szpitalnym. Po wyjściu ze szpitala przez klika miesięcy przebywał na zwolnieniu lekarskim. Do pracy powrócił na początku 2012 r. Po wyjściu ze szpitala korzystał z pomocy neurologa i psychiatry. Dostawał leki przeciwpadaczkowe, miał zakaz prowadzenia samochodu. Od wypadku ma problemy z pamięcią i koncentracją, jest pod stałą kontrola psychiatryczną. Boi się wchodzić na tereny, na których mogą być kleszcze, obawia się nawet wejść w parku na trawnik. Nie jest tak aktywny sportowo jak wcześniej. Wcześniej chodził na basen, siłownię. Obecnie czuje się znacznie słabszy fizycznie, ma skurcze w barku, nie jeździ na rowerze ani nartach. Po wyjściu ze szpitala przechodził rehabilitację. Musiał korzystać z pomocy rehabilitanta, aby ponownie nauczyć się chodzić.
Dowód:
- wyjaśnienia powoda P. P. – e-protokół karta 487 (płyta CD).
Ukąszenie przez kleszcza nie daje obrzęku w tym samym dniu. Pojawia się on kilkanaście dni po ukąszeniu i może być objawem zakażenia boreliozą, nie jest jednak objawem zakażenia (...).
W większości przypadków kleszczowe zapalenie mózgu powodowane jest przez ugryzienie kleszcza. Teoretycznie możliwe jest zakażenie drogą pokarmową, jest to jednak rzadkie, mało prawdopodobne i trudne do udowodnienia. Czas wystąpienia objawów chorobowych u powoda wskazuje na to, że do zakażenia mogło dojść 17 czerwca 2011 r.
Dowód:
- opinie biegłych sądowych – karta 458, 504-505, 548-551
Przyjęcie pierwszej dawki szczepionki nie chroni przeciwko kleszczowemu zapaleniu mózgu. Uodpornienie pojawia się po drugiej dawce, którą podaje się zazwyczaj po miesiącu od podania pierwszej dawki. Po następnych 5-12 miesiącach podaje się trzecią dawkę, po której uzyskuje się pełną i długotrwałą odporność na okres 3 lat.
Dowód:
- opinie biegłych sądowych – karta 458, 548-551.
Powód przebył ciężkie schorzenie układu nerwowego. Obecny stan neurologiczny powoda jest prawidłowy. Powód nie przyjmuje obecnie leków związanych z zachorowaniem na (...). W rozumieniu neurologicznym obecnie nie stwierdza się u niego utrwalonych skutków (...). Jednak oceniając przebieg schorzenia i czas trwania leczenia przyjąć należy, że doznał długotrwałego uszczerbku na zdrowiu z tytułu (...).
Po zachorowaniu był przez pół roku niezdolny do pracy, przez dwa lata wymagał leczenia przeciwpadaczkowego. W badaniach psychologicznych przeprowadzanych po (...) stwierdzano cechy niewielkiego zespołu psychoorganicznego. Obecnie z neurologicznego punktu widzenia nie ma podstaw do takiego rozpoznania. Skutki neurologiczne (...) u powoda trwały do dwóch lat, czyli przez okres leczenia przeciwpadaczkowego. W rozumieniu neurologicznym powód powrócił do pełnego zdrowia. Długotrwały uszczerbek na zdrowiu należy ocenić, tak jak w poprzednich orzeczeniach, zgodnie z punktem 199 na 15%.
Z punktu widzenie neurologa rokowanie co stanu zdrowia powoda jest bardzo dobre. Obecnie nie stwierdza się u niego powikłań neurologicznych (...) i nie należy spodziewać się takich powikłań w przyszłości.
Dowód:
- opinia biegłego sądowego – karta 504-505.
Powód do dnia 17 czerwca 2011 r. nie doświadczał problemów w poznawczym i psychicznym funkcjonowaniu. Po tym dniu wystąpiły u niego zakłócenia w tych sferach, które utrzymują się do dnia dzisiejszego. Istnieje związek przyczynowy pomiędzy zachorowaniem na zapalenie mózgu spowodowane ukąszeniem kleszcza a powstaniem zakłóceń w poznawczym i psychicznym funkcjonowaniu opiniowanego.
Aktualnie u powoda na skutek uszkodzenia mózgu po przebytym zapaleniu odkleszczowym utrzymuje się łagodne zaburzenie procesów poznawczych o charakterze trwałym. Ujawnia się to w funkcjonowaniu opiniowanego pod postacią problemów z pamięcią, zakłóceniem procesu koncentracji oraz męczliwością przy wykonywaniu przedłużających się działań wymagających nasilonego wysiłku umysłowego. Powód cierpi na utrwaloną nerwicę neurasteniczną o miernym stopniu nasilenia. Wystąpienie tego zakłócenia w psychicznym funkcjonowaniu stanowi bezpośredni skutek przebycia przez niego kleszczowego zapalenia mózgu.
Powód był przez około pół roku był niezdolny do wypełniania roli pracownika, zaś przez okres około dwóch lat doświadczał zakłóceń w funkcjonowaniu psychicznym i poznawczym, które ograniczały jego aktywność życiową i społeczną. Po tym okresie opiniowany powrócił do zwyczajowej aktywności życiowej i wznowił udział w życiu społecznym.
Po hospitalizacjach i przeprowadzonym leczeniu, uzyskano poprawę ogólnego funkcjonowania psychicznego i poznawczego. W dalszym ciągu ujawniają się u powoda objawy związane z utrwaloną nerwicą neurasteniczną o miernym stopniu nasilenia oraz łagodne zakłócenia poznawcze na podłożu organicznym. Nie uniemożliwia to wypełniania zadań wynikających z podstawowych ról społecznych.
Rokowanie co do stanu psychicznego powoda jest pomyślne. Obecnie nasilenie dolegliwości i ograniczeń po przebytym (...), nie jest przeżywanie przez opiniowanego jako wymagające udziału w psychoterapii, czy też rehabilitacji pod kierunkiem neuropsychologa. Brak jest podstaw, by wnioskować o tym, że w przyszłości nastąpi pogłębienie zakłóceń pod warunkiem, że nie nastąpi ponownie (...) i ewentualne powikłania z tym związane.
W związku z przebytym kleszczowym zapaleniem mózgu trwały uszczerbek na zdrowiu psychicznym powoda wynosi 5%.
Dowód:
- -
-
opinia biegłego sądowego – karta 518-524.
W czerwcu 2014 r. powód wezwał pozwanego do próby ugodowej, domagając się zapłaty zadośćuczynienie za krzywdę wywołaną wypadkiem. W związku z próbą ugodowego rozwiązania sporu powód poniósł koszty w wysokości 40 zł opłaty sądowej, 120 zł tytułem kosztów pełnomocnika oraz koszt dojazdu pełnomocnika w wysokości 626,85 zł. Do zawarcie ugody nie doszło. Posiedzenie odbyło się w dniu 14.10.2014 r. przed Sądem Rejonowym dla m.st. Warszawy.
Dowód:
- -
-
wniosek, odpowiedź na wniosek, protokół posiedzenia z 14.10.2014 r. k. 189-196.
Średnie miesięczne wynagrodzenie powoda liczone jak ekwiwalent za urlop wypoczynkowy wynosi 2916,00 zł.
Dowód:
- -
-
zaświadczenie k. 33.
Sąd Rejonowy zważył, co następuje:
Powództwo jako zasadne podlegało uwzględnieniu w całości.
W niniejszej sprawie powód P. P. domagał się zasądzenia od strony pozwanej (...) z siedzibą w W. kwoty 60.000,00 zł. Z kolei strona pozwana wnosiła o oddalenie powództwa w całości.
Powołując się na zasadę prawną wyrażoną w uchwale składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z 4 grudnia 1987 r., sygn. akt III PZP 85/86 (OSNCP 1988 nr 9, poz. 109) wskazać należy, że pracownik, który doznał uszczerbku na zdrowiu wskutek wypadku przy pracy, może z mocy art. 300 k.p. dochodzić od pracodawcy roszczeń odszkodowawczych na podstawie przepisów prawa cywilnego. Dochodzenie odszkodowania lub zadośćuczynienia na podstawie stosowanych odpowiednio przepisów kodeksu cywilnego przed sądem pracy powinno odbywać się z uwzględnieniem określonych w kodeksie cywilnym zasad odpowiedzialności, która może kształtować się bądź na zasadzie ryzyka (art. 435 k.c.), bądź na zasadzie winy (art. 415 k.c.). W przypadku obu wskazanych reżimów, przesłanki odpowiedzialności pracodawcy kształtują się odmiennie, a obowiązek ich precyzyjnego wykazania, zgodnie z art. 6 k.c., spoczywa na stronie wywodzącej z tego tytułu skutki prawne.
Odpowiedzialność ubezpieczeniowa z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych, co do zasady została przeniesiona na Zakład Ubezpieczeń Społecznych, który wypłaca z tego tytułu należne świadczenia w oparciu o ustawę z dnia 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy (Dz. U. z 2019 r., poz. 1205 ze zm.). Ich wysokość jest jednak limitowana przez ustawodawcę i zawsze stanowi iloczyn procentowego uszczerbku na zdrowiu i stawki równej 20% przeciętnego wynagrodzenia z chwili wydania decyzji przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Może więc zdarzyć się tak, że odszkodowanie to nie będzie w pełni kompensowało pracownikowi poniesionej szkody.
Dlatego też zarówno w doktrynie, jak i orzecznictwie, dopuszcza się możliwość dochodzenia przez pracownika tzw. roszczeń uzupełniających na podstawie przepisów kodeksu cywilnego. Mają one wówczas charakter uzupełniający w stosunku do wypłaconego przez ZUS odszkodowania i zmierzają do wyrównania poszkodowanemu pracownikowi całej szkody. Możliwość zgłoszenia przez pracownika roszczeń cywilnoprawnych wynika z art. 300 k.p. Żaden przepis prawa pracy nie zakazuje pracownikowi występowania przeciwko pracodawcy z nowymi roszczeniami na podstawie przepisów prawa cywilnego.
Wśród roszczeń cywilnoprawnych, których pracownik może dochodzić obok jednorazowego odszkodowania z tytułu wypadku przy pracy są m.in. roszczenie o zadośćuczynienie za doznaną krzywdę oraz o zwrot kosztów związanych z leczeniem. Zgodnie z art. 445 § 1 k.c. (w zw. z art. 300 k.p.), w w wypadkach przewidzianych w artykule poprzedzającym, tj. w art. 444 k.c., sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Wypadki, o których mowa w art. 444 k.c. to okoliczność uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia u poszkodowanego, a także całkowita lub częściowa utrata zdolności do pracy zarobkowej, zwiększenie się potrzeb poszkodowanego lub zmniejszenie widoków jego powodzenia na przyszłość. Celem tego roszczenia jest kompensacja krzywdy rozumianej jako cierpienia fizyczne w postaci bólu i innych dolegliwości oraz cierpienia psychiczne, czyli negatywne odczucia związane z przeżywaniem cierpień fizycznych (stres, frustracja). Zadośćuczynienie ma je złagodzić. Ponieważ zadośćuczynienie przyznaje się jednorazowo, jego wysokość powinna w sposób najpełniejszy odzwierciedlać rozmiar krzywdy, uwzględniając m.in. rodzaj, czas trwania i natężenie cierpień fizycznych oraz psychicznych poszkodowanego, a nadto jego wiek, sposób dotychczasowego funkcjonowania, rodzaj wykonywanej pracy, szanse na przyszłość, poczucie przydatności społecznej, bezradność życiową czy też inne czynniki podobnej natury (tak m.in. Sąd Apelacyjny w Białymstoku w wyroku z dnia 20 kwietnia 2016 r., sygn. akt I ACa 1117/15).
W przypadku roszczeń dochodzonych na podstawie prawa cywilnego zastosowanie ma ogólna reguła wynikająca z art. 6 k.c. Oznacza to, że to na pracowniku wnoszącym powództwo spoczywa ciężar udowodnienia swojego roszczenia. Nie wystarczy więc wykazanie samego faktu zaistnienia wypadku przy pracy, ale również zaistnienie odpowiednich przesłanek cywilnoprawnej odpowiedzialności pracodawcy. Po pierwsze pracownik musi wykazać ciążącą na pracodawcy odpowiedzialność z tytułu czynu niedozwolonego, w szczególności opartą na zasadzie winy (art. 415 k.c.). Po drugie, musi zostać wykazana poniesiona przez pracownika szkoda wynikająca z uszczerbku na zdrowiu (art. 361 § 2 k.c., art. 444 i 445 k.c.). Po trzecie, musi zostać udowodniony związek przyczynowy pomiędzy zdarzeniem będącym wypadkiem przy pracy a powstaniem szkody (art. 361 § 1 k.c.). Pracownik zatem w toku procesu musi udowodnić, że w konkretnych okolicznościach faktycznych jego praca została zorganizowana nieprawidłowo, co doprowadziło do wypadku, albo że istniejące realne zagrożenia przy jej wykonywaniu nie zostały rozpoznane przez pracodawcę, wobec czego pracownik nie miał o nich żadnej wiedzy, albo zagrożenia faktycznie rozpoznane nie zostały wyeliminowane przez pracodawcę, co naraziło na uszczerbek zdrowie pracownika (tak m.in. Sąd Najwyższy w wyrokach z dnia 5 lipca 2005 r., sygn. I PK 293/04 oraz z dnia 7 stycznia 2010 r., sygn. akt II PK 132/09).
Pracodawca może ponosić odpowiedzialność cywilną za wypadek przy pracy na zasadzie winy bądź ryzyka. W ocenie Sądu, powód prawidłowo oparł swoje powództwo na art. 415 k.c. (w zw. z art. 445 k.c.), a zatem przy przyjęciu odpowiedzialności pracodawcy na zasadzie winy. W sprawie niekwestionowane było, iż działalność strony pozwanej nie jest wykonywana przez przedsiębiorstwo lub zakład wprawiany w ruch za pomocą sił przyrody (pary, gazu, elektryczności; art. 435 k.c.). Przyjęcie odpowiedzialności pozwanego pracodawcy za krzywdę powoda było zatem w niniejszej sprawie uzależnione od wykazania , ze wypadek powoda w pracy nastąpił na skutek zawinionego działania lub zaniechania pozwanej, które spowodowało szkodę niematerialną – krzywdę powoda. Powód winien był więc wykazać w toku postępowania: winę pracodawcy, jego bezprawne działanie bądź zaniechanie, krzywdę oraz związek przyczynowy między bezprawnym działaniem bądź zaniechaniem pracodawcy a doznaną krzywdą.
Przenosząc powyższe na stan faktyczny w niniejszej sprawie stwierdzić należy, że powód udowodnił zaistnienie przesłanek zasadności żądania od pracodawcy zadośćuczynienia za krzywdę.
Domagając się oddalenia powództwa w całości, strona pozwana w poddawała w wątpliwość okoliczności ukąszenia powoda przez kleszcza. W ocenie Sądu, zarzut ten był bezzasadny.
W pierwszej kolejności podkreślić należy, że zdarzenie, jakiemu uległ powód dnia 17 czerwca 2011 r., zostało zakwalifikowane przez zespół powypadkowy jako wypadek przy pracy. Okoliczność ta została udokumentowana w protokole ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy i nie była kwestionowana przez żadną ze stron. Pracodawca nie kwestionował, ze do zdarzenia, polegającego na ukąszeniu powoda przez kleszcz, doszło we wskazanych w protokole okolicznościach. Dopiero wysunięcie przez powoda roszczenia o zadośćuczynienie wywołało reakcję w postaci podważania przez pracodawcę wszystkich okoliczności zdarzenia.
Po wtóre, ze zgromadzonego materiału dowodowego wynika, iż ugryzienie powoda przez kleszcza w innych okolicznościach, niż wskazane w protokole, w szczególności poza godzinami pracy, jest mało prawdopodobne. Powód mieszkał wówczas w centrum miasta – przy ul. (...), i nie posiadał ogrodu ani działki, dziecka ani psa, a nadto – jak ustalił sąd - nie przebywał w dniach poprzedzających lub następujących po 17.06.2011 r. w miejscach, gdzie mogłoby dojść do ukąszenia przez kleszcza – nie chodził na spacery, nie był gościem na grillu itp. Z drugiej zaś strony – ukąszenie powoda przez kleszcza w czasie pracy należy uznać za bardzo prawdopodobne - w dniu 17 czerwca 2011 r. powód wraz z J. W. przeprowadzał w terenie kontrolę obszarową u rolniczki E. N., w miejscowości M. w powiecie (...), na polu porośniętym wysokimi trawami i sąsiadującym z lasem. Ukąszenie przez kleszcza należy do podstawowych zagrożeń na stanowisku pracy powoda. Podczas pracy w terenie bardzo często dochodziło do ukąszeń pracowników pozwanej przez kleszcze, co pozwana uwzględniała jako czynnik ryzyka zawodowego. Kontakt z czynnikami biologicznymi w miejscu pracy był powszechny i istniało bardzo duże prawdopodobieństwo, że wykonujący swoją pracę poza biurem inspektor może zostać ukąszony przez kleszcza w czasie świadczenia przez niego pracy. Okoliczność, że nie były to sytuacje marginalne, potwierdziły liczne zeznania świadków w niniejszej sprawie. Co więcej – czerwiec jest jednym z miesięcy, w których ryzyko ukąszenia przez kleszcza jest największe.
Wskazać również należy, że w większości przypadków kleszczowe zapalenie mózgu powodowane jest przez ugryzienie kleszcza. Teoretycznie możliwe jest zakażenie drogą pokarmową, jest to jednak rzadkie, mało prawdopodobne i trudne do udowodnienia.
Nadto zaś szczególnego podkreślenia wymaga fakt, iż z opinii powołanego w sprawie biegłego wynika, iż czas wystąpienia u powoda objawów chorobowych wskazuje na to, że do ugryzienia i zakażenia mogło dojść w dniu 17 czerwca 2011 r.
Biorąc pod uwagę wszystkie wskazane wyżej okoliczności, brak było w ocenie Sądu Rejonowego podstaw do zakwestionowania ustaleń zespołu powypadkowego i do przyjęcia, że powód nie został ukąszony przez kleszcza w dniu 17 czerwca 2011 r. podczas pracy. Oczywistym jest, że w sytuacji nieodnalezienia kleszcza na ciele powoda, ustalenie czasu ugryzienia ze stuprocentową pewnością nie jest możliwe - teoretycznie możliwe jest, że do ugryzienia doszło podczas pracy, ale dzień lub dwa wcześniej lub później, nie jest również teoretycznie wykluczone, że powód został ugryziony przez kleszcza po pracy. Podkreślenia jednak wymaga, że ustalenie, że powód został ugryziony przez kleszcza w pracy, ale w innym nieodległym dniu, nie czyniłoby różnicy z punktu widzenia odpowiedzialności pracodawcy, z uwagi na zaistnienie tych samych przesłanek odpowiedzialności pracodawcy dotyczących niezapewnienia bezpiecznych i higienicznych warunków pracy, również w okresie tuż przed i tuż po 17.06.2011 r. Prawdopodobieństwo ugryzienia powoda poza godzinami pracy było zaś w ustalonych przez Sąd okolicznościach tak niskie, że Sąd uznał je za pomijalne.
Zdaniem Sądu w okolicznościach niniejszej sprawy przyjąć należało, że do wypadku przy pracy powoda w postaci ukąszenia kleszcza doszło w okolicznościach wskazanych w protokole powypadkowym, i że skutkiem tego zdarzenia było kleszczowe zapalenie mózgu.
Powód dochodził świadczeń uzupełniających z tytułu wypadku przy pracy spowodowanego, jego zdaniem, niedopełnieniem przez pracodawcę ciążących na nim obowiązków w dziedzinie bezpieczeństwa i higieny pracy. Zapewnienie pracownikom bezpiecznych i higienicznych warunków pracy jest wartością powszechną. Wynika ona zarówno z postanowień prawa międzynarodowego, jak i Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej (art. 66 ust. 1). Odzwierciedleniem powyższego uprawnienia jest powinność nałożona na pracodawców zapewnienia pracownikom bezpiecznych i higienicznych warunków pracy (art. 15 k.p. i art. 94 pkt 4 k.p.), jednakże obowiązki stąd wynikające dla pracodawcy nie są nieograniczone. Sposób realizacji wskazanego celu określony został w art. 207 § 1 i 2 k.p., zgodnie z którym pracodawca ponosi odpowiedzialność za stan bezpieczeństwa i higieny pracy w zakładzie pracy, jest też obowiązany chronić zdrowie i życie pracowników przez zapewnienie bezpiecznych i higienicznych warunków pracy przy odpowiednim wykorzystaniu osiągnięć nauki i techniki. Analiza powyższych przepisów prowadzi do wniosku, iż odpowiedzialność pracodawcy na zasadzie winy za skutki wypadku przy pracy uwarunkowana jest wykazaniem, iż tego rodzaju działań zaniechano, albo dokonano ich niewłaściwie. Zatem ocenić należało, czy zapewnienie powodowi w czasie pracy u pozwanej odpowiednich i bezpiecznych warunków pracy odpowiadało dyspozycji art. 94 pkt 4 k.p. i art. 15 k.p., a w przypadku odpowiedzi negatywnej, czy to uchybienie uruchomiało odpowiedzialność pracodawcy na zasadzie art. 415 k.c.
Swoje roszczenie powód wywodził z faktu braku zapewnienia przez pracodawcę zabezpieczenia przed ukąszeniami przez kleszcze w postaci repelentów oraz szczepień. W ocenie Sądu powód wykazał, że winę za ten stan rzeczy ponosiła strona pozwana.
Jak wykazało postępowanie dowodowe, powód pozostawał zatrudniony u strony pozwanej na stanowisku inspektora, a następnie specjalisty. Jego praca polegała m.in. na wykonywaniu kontroli terenowych u beneficjentów oraz sporządzaniu raportów z tychże kontroli. Z powyższego wynikało, że nieodzownym elementem świadczenia przez powoda pracy było czasowe przebywanie przez niego na terenach polowych, porośniętych trawą i co najmniej częściowo zalesionych z uwagi na specyfikę terenów rolniczych.
W obowiązującym u strony pozwanej Regulaminie Pracy podkreślono wyraźnie i jednoznacznie obowiązek ochrony życia i zdrowia pracowników poprzez zapewnienie im bezpiecznych i higienicznych warunków pracy, do których należało m.in. organizowanie pracy w sposób zapewniający bezpieczne i higieniczne warunki pracy, ocenianie ryzyka zawodowego w ramach szkolenia stanowiskowego oraz informowanie pracowników o ryzyku zawodowym, które wiąże się z wykonywaną pracą, na podstawie innych szczegółowych wewnętrznych aktów normatywnych. Co więcej, osoba kierująca pracownikami miała obowiązek w szczególności dbać o sprawność środków ochrony indywidualnej oraz ich stosowanie zgodnie z przeznaczeniem, organizować, przygotowywać i prowadzić prace, uwzględniając zabezpieczenie pracowników przed wypadkami przy pracy, chorobami zawodowymi i innymi chorobami związanymi z warunkami środowiska pracy. Pracownik z kolei powinien znać i przestrzegać przepisy i zasady bezpieczeństwa i higieny pracy oraz brać udział w szkoleniach i instruktażach z tego zakresu.
Ponadto, pracownicy komórek organizacyjnych wykonujący kontrolę w obiektach inwentarskich byli zobowiązani posiadać niezbędny zapas środków ochrony indywidualnej jednorazowego użytku. Nie ulega wątpliwości, że stanowisko powoda należało do tej kategorii, zatem powinien on zostać wyposażony w środki ochrony indywidualnej.
Zgodnie z tabelą norm przydziału środków ochrony indywidualnej, w środki ochrony indywidualnej jednorazowego użytku, odzież i obuwie roboczego oraz wykazu stanowisk prac, na których zatrudnieni pracownicy mogą używać własnej odzieży roboczej i własnego obuwia roboczego, stanowiącego załącznik nr 1 do załącznika nr 5 regulaminu pracy, pracownicy zatrudnieni między innymi na stanowiskach specjalisty, inspektora wykonujący co najmniej 25 dni w kwartale prace kontrolno-pomiarowe, dokonujący wizji lokalnych, wizji terenowych, obmiarów obiektów, sprawdzania i obmiaru działek, sprawdzania właściwego wykorzystania funduszy, przysługiwały określone środki ochrony indywidualnej.
Należy również zwrócić uwagę na fakt, iż strona pozwana przeprowadziła ocenę ryzyka zawodowego na poszczególnych stanowiskach. Uciążliwości pracy na stanowisku administracyjno-biurowym osoby wykonującej wizytacje terenowe związane były z trzema rodzajami wykonywania pracy. Jako główny rodzaj wykonywanych zajęć przyjęto wykonywanie wizytacji terenowych. Profilaktyka przy wykonywaniu czynności kontrolnych w terenie polegała na: stosowaniu środków ochrony indywidualnej, przestrzeganiu zasad higieny; zachowaniu ostrożności w kontaktach ze zwierzętami, zarówno hodowlanymi jak i dzikimi (martwymi i żywymi); w celu ochrony przed ukąszeniami przez kleszcze, spryskiwanie się środkami przeciwdeszczowymi, stosowanie właściwego ubioru - czapek lub kaptur na głowę, kurtka lub koszula zapięte pod szyją, ściągnięte rękawy, spodnie wpuszczone w cholewki butów, nie siadanie na zwalonych pniach drzew i bezpośrednio na trawie. Po powrocie z terenu dokładne sprawdzenie skóry, prysznic pod silnym strumieniem wody. W przypadku znalezienia kleszcza ostrożne jego usunięcie (chwycenie pęsetą za przednią część kleszcza i zdecydowanym ruchem pociągnięcie ku górze). Nie wolno zgniatać, wykręcać, smarować tłuszczem. Należy zgłosić się do lekarza.
Jak wynikało z załączonych dokumentów, powód został zapoznany z oceną ryzyka zawodowego w dniu 15 lipca 2009 r. Ponadto powód miał aktualne zaświadczenie lekarskie stwierdzające brak przeciwwskazań zdrowotnych do wykonywania pracy na swoim stanowisku i podejmując zatrudnienie przeszedł instruktaż ogólny BHP oraz instruktaż stanowiskowy. Odbył też szkolenie w dziedzinie bezpieczeństwa i higieny pracy. Został więc w sposób właściwy poinstruowany przez pracodawcę o zasadach bezpieczeństwa i higieny pracy na zajmowanym stanowisku.
Wykonujący pracę na swoim stanowisku inspektor powinien być w odpowiedni sposób zabezpieczony przed ryzykami związanymi z jego stanowiskiem, wśród których sama strona pozwana wymieniła ukąszenie przez kleszcza. Pracownicy wyjeżdżający w teren powinni mieć odpowiedni ubiór i obuwie.
Jak wynikało z ustalonego stanu faktycznego, strona pozwana nie zachowała odpowiedniej staranności w przedmiocie zapewnienia powodowi bezpiecznych warunków pracy.
Ze zgromadzonego materiału dowodowego wynika, że strona pozwana prowadziła szczepienia pracowników przeciwko odkleszczowemu zapaleniu opon mózgowych od roku 2005. Sama strona pozwana uznała zatem, że przy istniejącym ryzyku zawodowym, zapewnienie pracownikom możliwości szczepienia należało do jej obowiązków, wynikających z szeroko rozumianego obowiązku zapewnienia bezpiecznych i higienicznych warunków pracy, przez które należy rozumieć środki dostępne i celowe z uwagi na aktualny stan wiedzy. Szczepienia były dobrowolne, decyzja o zaszczepieniu leżała w gestii pracowników, a odmowa szczepienia powinna zostać udokumentowana stosownym oświadczeniem. W latach 2005 – 2009 pracownicy byli szczepieni przeciwko (...). W późniejszym czasie powstał jednak problem związany z finansowaniem szczepień, tj. podniesiono wątpliwości, czy powinny one obciążać pracodawcę. W związku z tymi wątpliwościami szczepienia przerwano i wznowiono je dopiero na przełomie maja i czerwca 2011 r.
Z uwagi na brak zapewnienia szczepień przez pracodawcę, powód zdecydował się zaszczepić we własnym zakresie. Pierwszą dawkę przeciw przenoszonemu przez kleszcze zapaleniu mózgu przyjął w dniu 18 maja 2011 r., a drugą w dniu 9 czerwca 2011 r., po informacji o wznowieniu szczepień przez pracodawcę. Trzecią dawkę miał przyjąć za 6 miesięcy.
W świetle powyższego Sąd doszedł do wniosku, że działanie pracodawcy polegające tym, że nie zapewnił on odpowiednio wcześnie stosownych szczepień pracownikom stanowiło winę pracodawcy. Nie ulega wątpliwości, że szczepienia należały do kategorii środków ochronnych właściwie zabezpieczających przed ukąszeniami kleszczy i spowodowanych przez nie poważnych i groźnych chorób. Co więcej, pozwana rozpoznała faktyczne zagrożenia, jakie niosło za sobą ukąszenie przez kleszcza, ponieważ wcześniej zapewniała swoim pracownikom stosowne szczepienia, jednakże później nastąpiła przerwa w ich stosowaniu z powodów finansowych. Zagrożenie nie było w tym okresie skutecznie wyeliminowane, co naraziło pracowników na uszczerbek na zdrowiu. Jak wskazał powołany w niniejszej sprawie biegły, przyjęcie pierwszej dawki szczepionki nie chroni przeciwko kleszczowemu zapaleniu mózgu. Uodpornienie pojawia się po drugiej dawce, którą podaje się zazwyczaj po miesiącu od podania pierwszej dawki. Po następnych 5-12 miesiącach podaje się trzecią dawkę, po której uzyskuje się pełną i długotrwałą odporność na okres 3 lat. Obowiązkiem pozwanej było zapewnienie pracownikom wyjeżdżającym w teren nie tylko odpowiednich szczepień, ale także przeprowadzenia ich w odpowiednim czasie, aby były one skuteczne. Jak się okazało, pozwana zaniedbała ten obowiązek, szczepienia winny bowiem mieć miejsce, jak wskazał biegły, znacznie wcześniej, tak, aby przed sezonem kleszczowym pracownicy zdążyli przyjąć dwie dawki szczepionki. Zaniechanie umożliwienia pracownikom szczepień w 2011 r. było w ocenie Sądu bezprawne i zawinione.
Jak wykazało postępowanie dowodowe, przed wypadkiem powoda, strona pozwana nie zapewniała pracownikom terenowym repelentów – chemicznych środków odstraszających owady. Pojawiły się one dopiero po wypadku powoda. Nie ulega wątpliwości, że stosowanie repelentów – obok szczepień i odpowiedniej odzieży – minimalizowało w realny sposób możliwość ukąszenia przez kleszcze oraz zachorowanie na choroby przez nie powodowane, w szczególności (...) i boreliozę, na którą nie ma szczepionki. Jak zeznali świadkowie, repelenty nie były dostępne i pracownicy często kupowali je za prywatne środki. W ocenie Sądu niezapewnienie przez pozwaną repelentów dla pracujących w terenie pracowników również podlega kwalifikacji jako zawinione i bezprawne zaniechanie pozwanej.
W świetle materiału dowodowego brak podstaw do przyjęcia, by powód swoim zachowaniem przyczynił się do wypadku. W pierwszej kolejności wskazać należy, że powód był w dniu zdarzenia odpowiednio ubrany – miał długie spodnie, koszulę z długim rękawem oraz czapkę. Powód zastosował się zatem do obowiązujących u pozwanej przy wyjeżdżaniu w teren standardów i zasad bhp.
Po wtóre wskazać należy, że powód dochował również dodatkowej staranności, samodzielnie finansując i organizując swoje szczepienie przeciwko (...). Za całkowicie nieuzasadniony uznać należy zarzut, że powód przyczynił się do wypadku samodzielnie organizując sobie szczepienie i zbyt szybko przyjmując jego drugą dawkę. Podkreślenia wymaga, że powód konsultował z lekarzem termin przyjęcia drugiej dawki. Ponadto biegły nie potwierdził, by termin przyjęcia drugiej dawki miał wpływ na ciężki przebieg (...) u powoda.
Przechodząc dalej, wskazać należało, że w ocenie Sądu powód wykazał, że na skutek wypadku poniósł szkodę o charakterze niematerialnym – krzywdę, wynikającą z długotrwałego uszczerbku na zdrowiu, a także bólu i cierpienia związanego z objawami, leczeniem i długofalowymi następstwami wypadku.
W celu ustalenia następstw wypadku i oceny rozmiaru cierpień, Sąd powołał dowód z opinii biegłych sądowych – neurologa, psychiatry, psychologa i specjalisty chorób zakaźnych. Biegli wskazali, że powód przebył ciężkie schorzenie układu nerwowego i oceniając przebieg schorzenia i czas trwania leczenia przyjąć należy, że doznał długotrwałego uszczerbku na zdrowiu z tytułu (...). Po zachorowaniu był przez pół roku niezdolny do pracy, przez dwa lata wymagał leczenia przeciwpadaczkowego. Biegli zwrócili również uwagę na fakt, iż powód do dnia 17 czerwca 2011 r. nie doświadczał problemów w poznawczym i psychicznym funkcjonowaniu i dopiero po tym dniu wystąpiły u niego zakłócenia w tych sferach, które utrzymują się do dnia dzisiejszego. W ocenie biegłego istnieje zatem związek przyczynowy pomiędzy zachorowaniem na zapalenie mózgu spowodowane ukąszeniem kleszcza a powstaniem zakłóceń w poznawczym i psychicznym funkcjonowaniu opiniowanego. Biegli wskazali także, że aktualnie u powoda na skutek uszkodzenia mózgu po przebytym zapaleniu odkleszczowym utrzymuje się łagodne zaburzenie procesów poznawczych o charakterze trwałym. Ujawnia się to w funkcjonowaniu opiniowanego pod postacią problemów z pamięcią, zakłóceniem procesu koncentracji oraz męczliwością przy wykonywaniu przedłużających się działań wymagających nasilonego wysiłku umysłowego. Powód cierpi na utrwaloną nerwicę neurasteniczną o miernym stopniu nasilenia. Wystąpienie tego zakłócenia w psychicznym funkcjonowaniu stanowi bezpośredni skutek przebycia przez niego kleszczowego zapalenia mózgu. Przez okres około dwóch lat powód doświadczał zakłóceń w funkcjonowaniu psychicznym i poznawczym, które ograniczały jego aktywność życiową i społeczną. W dalszym ciągu ujawniają się objawy związane z utrwaloną nerwicą neurasteniczną o miernym stopniu nasilenia oraz łagodne zakłócenia poznawcze na podłożu organicznym.
Podsumowując, ukąszenie przez kleszcza i wywołane tym kleszczowe zapalenie mózgu, spowodowało u powoda bardzo poważne konsekwencje zdrowotne. Przebieg choroby był wyjątkowo ciężki, a jej konsekwencje liczne i długofalowe. Powód doznał długotrwałego uszczerbku na zdrowiu natury neurologicznej i psychicznej, a z niektórymi skutkami choroby boryka się do dziś. Znaczny rozmiar doznanej przez powoda krzywdy jest w ocenie Sądu niewątpliwy.
Należy zwrócić uwagę, iż również w postępowaniu przed ZUS lekarz orzecznik ZUS orzeczeniem z 8 marca 2012 r. ustalił 15% długotrwały uszczerbek na zdrowiu powoda spowodowany skutkami wypadku przy pracy z dnia 17 czerwca 2011 r. Decyzją z 20 marca 2012 r. znak (...)ZUS Oddział we W. w związku z wypadkiem z dnia 17 czerwca 2011 r. przyznał powodowi jednorazowe odszkodowanie w wysokości 9.675,00 zł. W związku z wypadkiem z 17 czerwca 2011 r. (...) na (...) S. A. z siedzibą w W., decyzją z 18 stycznia 2012 r. wypłacił powodowi 1.080,00 zł z tytułu dodatkowego grupowego ubezpieczenia na wypadek trwałego uszczerbku na zdrowiu spowodowanego nieszczęśliwym wypadkiem. Wyrokiem tut. Sądu z 7 lutego 2019 r. (sygn. akt X U 768/17), powód został zaliczony do osób niepełnosprawnych w stopniu lekkim, z symbolem niepełnosprawności 02-P, ustalony stopień niepełnosprawności datuje się od 22 czerwca 2017 r., o orzeczenie wydano do 30 czerwca 2020 r.
Ustalając stan faktyczny niniejszej sprawy Sąd skorzystał z dowodów z dokumentów, wskazanych w treści uzasadnienia, albowiem ich wiarygodność i autentyczność nie budziła wątpliwości stron ani Sądu, a także z dowodu z zeznań świadków w niniejszej sprawie. Przedmiotowe zeznania świadków Sąd ocenił jako wiarygodne, albowiem były one spójne, logiczne oraz szczegółowe na tyle, na ile pozwalał na to upływ czasu między okresem, którego dotyczy roszczenie, a momentem składania zeznań. Wyjaśnieniom powoda Sąd dał wiarę w całości, ponieważ spójnie korespondowały z pozostałym wiarygodnym materiałem dowodowym w sprawie, były zbieżne z zeznaniami świadków, logiczne i spontaniczne.
Sąd uznał za wiarygodne również opinie biegłych sądowych, gdyż były rzetelne, jasno uzasadnione, logiczne, konsekwentne i wyczerpujące, a nadto prawidłowo oparte na dokumentacji zgromadzonej w aktach sprawy oraz bezpośrednim badaniu powoda. Sąd w pełni podzielił dokonane w nich ustalenia, uznając że nie ma podstaw do zanegowania prezentowanego przez biegłych stanowiska. Opinia biegłego sądowego podlega ocenie przy zastosowaniu art. 233 § 1 k.p.c. – na podstawie właściwych dla jej przymiotu kryteriów zgodności z zasadami logiki i wiedzy powszechnej, poziomu wiedzy biegłego, podstaw teoretycznych opinii, a także sposobu motywowania oraz stopnia stanowczości wyrażanych w niej wniosków. Sąd Najwyższy w swoim wyroku z dnia 19 grudnia 1990 r. (I PR 148/90, OSP 1991/11/300) stwierdził, że „Sąd może oceniać opinię biegłego pod względem fachowości, rzetelności czy logiczności. Może pomijać oczywiste pomyłki czy błędy rachunkowe. Nie może jednak nie podzielać poglądów biegłego, czy w ich miejsce wprowadzać własnych stwierdzeń”.
Zgodnie z art. 286 k.p.c. Sąd może zażądać ustnego wyjaśnienia opinii złożonej na piśmie, może też w razie potrzeby zażądać dodatkowej opinii od tych samych lub innych biegłych. Samo niezadowolenie stron z opinii biegłych nie uzasadnia jednak zażądania dodatkowej opinii od tych samych lub innych biegłych. W toku postępowania pewne zastrzeżenia do opinii głównej wnosiła tylko strona pozwana. Biegli odnieśli się do zastrzeżeń wyczerpująco. Sąd, w ramach zastrzeżonej dla niego swobody, decyduje, czy ma możliwość oceny dowodu w sposób pełny i wszechstronny, czy jest w stanie prześledzić jego wyniki oraz - mimo braku wiadomości specjalnych - ocenić rozumowanie, które doprowadziło biegłego do wydania opinii. Sąd czyni to zapoznając się z całością opinii, tj. z przedstawionym w niej materiałem dowodowym, wynikami badań przedmiotowych i podmiotowych. Wszystko to, a nie tylko końcowy wniosek opinii, stanowi przesłanki dla uzyskania przez sąd podstaw umożliwiających wyjaśnienie sprawy. W ocenie Sądu opinie biegłych nie budziły zastrzeżeń i nie wymagały dalszych, ustnych wyjaśnień.
Reasumując, w ocenie Sądu zostało wykazane przez powoda bezprawne zachowanie i wina pozwanej, a także ich związek przyczynowy z powstaniem u powoda krzywdy na skutek wypadku przy pracy. Sąd wziął pod uwagę rozmiar cierpień i ciężki przebieg (...) u powoda.
Przyznanie zadośćuczynienia jest fakultatywne – zależy od uznania i oceny Sądu (zob. G. Bieniek [w:] Komentarz do Kodeksu cywilnego. Księga trzecia – Zobowiązania. Tom 1, Warszawa 1999, s. 406-407). Okoliczność, że poszkodowany może zrekompensować doznaną krzywdę z własnych środków, nie może uzasadniać odmowy przyznania zadośćuczynienia. Podstawą odmowy nie może być także fakt, że w chwili wytoczenia powództwa o zadośćuczynienie doznana krzywda przestała już istnieć (zob. G. Bieniek, jw., s. 407). Przez krzywdę należy rozumieć cierpienie fizyczne (ból i inne dolegliwości), cierpienia psychiczne (ujemne uczucia przeżywane w związku z cierpieniami fizycznymi lub następstwami uszkodzenia ciała albo rozstroju zdrowia w postaci np. zeszpecenia, niemożności uprawiania określonej działalności, wyłączenia z normalnego życia itp. (por. wyrok SN z dnia 11 lipca 2000 r., sygn. akt II CKN 1119/98, LEX nr 50884 ). W doktrynie wskazano, że zadośćuczynienie pieniężne obejmuje zarówno cierpienia już doznane, jak i te, które zapewne wystąpią w przyszłości (zob. G. Bieniek, j.w., s. 408; wyrok SN z dnia 3 lutego 2000 r., sygn. akt I CKN 969/98, LEX nr 50824). Rozmiary krzywdy wywołanej uszkodzeniem ciała lub rozstroju zdrowia mogą podlegać wahaniom – krzywda może się „rozrastać”. Ustalając całościowo wielkość krzywdy należy przewidzieć jej skutki, których granice zakreśla przewidywanie przeciętne na podstawie logicznego rozumowania (zob. uzasadnienie uchwały SN z dnia 21 listopada 1967 r., sygn. akt III PZP 37/67, OSNC 1968/7/113).
Pojęcie „sumy odpowiedniej” użyte w art. 445 § 1 k.c. w istocie ma charakter niedookreślony. W judykaturze i doktrynie wskazuje się przykładowe kryteria, którymi należy się kierować przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia: wiek poszkodowanego, nasilenie cierpień i czas ich trwania, długotrwałość choroby i leczenia (pobyt w szpitalu, bolesność zabiegów, dokonywane operacje, rozmiar i trwałe następstwa zdarzenia, konsekwencje uszczerbku na zdrowiu w życiu osobistym i społecznym, zmiana jego sytuacji życiowej (zob. wyrok SN z dnia 10 czerwca 1999 r., II UKN 681/98, OSNAP 2000/16/626).
W dawniejszym orzecznictwie podkreślano, że wysokość ta nie może być nadmierną w stosunku do doznanej krzywdy, ale musi być „odpowiednia” w tym znaczeniu, że powinna być – przy uwzględnieniu krzywdy poszkodowanego – utrzymana w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa (zob. wyrok SN z dnia 28 września 2001 r., sygn. akt III CKN 427/00, LEX nr 52766; wyrok S.A. w Lublinie z dnia 10 maja 2001 r., sygn. akt II AKa 81/01, OSA 2001/12/96; por.: M. Nesterowicz, Glosa do wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 9 marca 2001 r., sygn. akt I ACa 124/01, PS 2002/10/130; A. Szpunar, Glosa do wyroku SN z dnia 15 września 1999 r., sygn. akt III CKN 339/98, OSP 2000/4/66). Przyjmowano, iż odpowiedniość kwoty zadośćuczynienia ma służyć złagodzeniu doznanej krzywdy, a jednocześnie nie być źródłem wzbogacenia (zob. wyrok SN z dnia 9 lutego 2000 r., sygn. akt III CKN 582/98, LEX nr 52776).
Obecnie zauważalna jest wyraźna zmiana linii orzeczniczej Sądu Najwyższego. W uzasadnieniu wyroku Sądu Najwyższego z dnia 30 stycznia 2004 r. (sygn. akt I CK 131/03 – publ. portal orzeczeń SN) wskazano, iż powołanie się przez sąd przy ustalaniu zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę na potrzebę utrzymania wysokości zadośćuczynienia w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa, nie może prowadzić do podważenia kompensacyjnej funkcji zadośćuczynienia. Jeszcze mocnej Sąd Najwyższy dał wyraz potrzebie zmiany spojrzenia na wysokość zadośćuczynienia w uzasadnieniu wyroku z dnia 9 listopada 2007 r. (sygn. akt V CSK 245/07 – publ. portal orzeczeń SN), gdzie wskazano, iż ze względu na kompensacyjny charakter zadośćuczynienia jego wysokość musi przedstawiać odczuwalną wartość ekonomiczną adekwatną do warunków gospodarki rynkowej.
W piśmiennictwie zwraca się uwagę, że zadośćuczynienie realizować ma trzy podstawowe funkcje: kompensacyjną, represyjną i prewencyjno-wychowawczą. Kompensacja krzywdy ma odmienny charakter niż kompensacja szkody majątkowej – polega na wynagrodzeniu cierpień, jakich pokrzywdzony doznał w wyniku czynu niedozwolonego, dlatego wysokość zadośćuczynienia jest w pierwszym rzędzie uwarunkowana intensywnością cierpień i czasem ich trwania (por. wyr. SN z dnia 29 września 2004 r., sygn. akt II CK 531/03, Legalis). Funkcja represyjna zadośćuczynienia oznacza, że jego wysokość powinna być dla sprawcy szkody adekwatną sankcją do popełnionego czynu i spowodowanej krzywdy. Funkcja prewencyjno – wychowawcza realizowana jest, jeśli wysokość zadośćuczynienia jest proporcjonalna do stopnia potępienia zachowania sprawcy krzywdy w odbiorze społecznym.
Trzy wskazane funkcje zadośćuczynienia stanowią wyraz trzech podstawowych czynników, jakie powinien uwzględnić sąd, ustalając wysokość zadośćuczynienia. Po pierwsze, zadośćuczynienie powinno być przyznane w wysokości umożliwiającej pokrzywdzonemu uzyskanie satysfakcji adekwatnej do cierpień i krzywd, jakich doznał, dlatego w pierwszym rzędzie sąd powinien ocenić rozmiar krzywdy. Podstawowym czynnikiem decydującym o rozmiarze krzywdy jest rodzaj naruszonego dobra osobistego (por. wyr. SA w Łodzi z dnia 14 kwietnia 2010 r., sygn. akt I ACa 178/10, OSA/Łdz. z 2010, Nr 3, poz. 24; jak trafnie zwrócił uwagę SN w wyr. z dnia 7 sierpnia 2014 r., sygn. akt II CSK 552/13, Legalis, „takie dobra osobiste jak życie, wolność, zdrowie, dobre imię, a także prawo do zachowania więzi rodzinnych i życia w pełnej rodzinie stanowią niewątpliwie dobra szczególne, stąd powinny podlegać wzmożonej ochronie, co przekłada się zarówno na możliwość zasądzenia zadośćuczynienia w konkretnej sprawie, jak i na jego wysokość"). Po drugie, kwota zadośćuczynienia powinna być adekwatna do stanu majątkowego sprawcy, aby była odczuwalna – nie może być zbyt niska ani zbyt wysoka – obowiązek zapłaty zadośćuczynienia powinien stanowić dla sprawcy krzywdy ciężar stosowny do negatywnej oceny jego zachowania. Należy też uwzględnić nastawienie sprawcy do czynu (stopień winy), a także rodzaj winy sprawcy (umyślna, nieumyślna) – tak trafnie A. S. , Zadośćuczynienie, s. 81. Po trzecie, zasądzenie zadośćuczynienia realizować ma społeczne poczucie sprawiedliwości, co oznacza, że sąd powinien uwzględnić, z jaką oceną spotyka się zachowanie sprawcy krzywdy w społeczeństwie (uszkodzenie ciała spotyka się w społeczeństwie z większym potępieniem niż np. pomówienie) ( Kodeks cywilny. Komentarz, red. dr hab. K. O., Legalis).
Mając powyższe na uwadze, uwzględniając opisane wyżej poważne skutki odkleszczowego zapalenia mózgu dla zdrowia powoda, bardzo ciężki przebieg choroby i jej długotrwale, rozległe skutki, intensywność cierpień powoda, a także jego młody wiek w chwili wypadku, okoliczność, że powód na skutek zdarzenia stał się osobą niepełnosprawną i odniósł 20-procentowy uszczerbek na zdrowiu, a ponadto konieczność uwzględnienia stanu majątkowego sprawcy naruszeń, Sąd w punkcie I sentencji wyroku zasądził na rzecz powoda od strony pozwanej żądaną przez niego kwotę w całości, tj. zasądził kwotę 60.000,00 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 14 października 2014 r. do dnia 31 grudnia 2015 r i z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 r do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia.
Żądanie odsetek od daty 14.10.2014 r. Sąd uznał za uzasadnione, zadośćuczynienie jest bowiem wymagalne od daty następującej po dniu wezwania dłużnika do zapłaty. W dniu 14.10.2014 r. odbyło się posiedzenie w sprawie wezwania do próby ugodowej w niniejszej sprawie, stanowiący takie wezwanie wniosek powoda z dnia 16.06.2014 r. o zawezwanie do próby ugodowej i zapłatę zadośćuczynienia za krzywdę będącą następstwem wypadku, został zatem niewątpliwie doręczony pozwanej przed tą datą. Co bardzo istotne – pozwana nie zakwestionowała w odpowiedzi na pozew wskazanej w pozwie daty wymagalności roszczenia o zadośćuczynienie w żadnym zakresie.
W punkcie II sentencji wyroku Sąd zasądził od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 7.836,85 zł tytułem zwrotu kosztów procesowych. Orzeczenie to znajduje podstawę w treści art. 98 § 1 k.p.c. zgodnie z którym, strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu). Reguła ta dotyczy także spraw rozpatrywanych przez sądy pracy.
Powód domagał się zwrotu kosztów poniesionych oraz kosztów zastępstwa procesowego w kwocie 10.800 zł. Wniosek powoda w zakresie kosztów zastępstwa Sad uwzględnił jednak tylko w części. W myśl art. 98 § 3 k.p.c., do niezbędnych kosztów procesu strony reprezentowanej przez adwokata zalicza się wynagrodzenie, jednak nie wyższe niż stawki opłat określone w odrębnych przepisach i wydatki jednego adwokata, koszty sądowe oraz koszty nakazanego przez Sąd osobistego stawiennictwa strony. Kosztami poniesionymi w niniejszej sprawie przez powoda, który wygrał proces były opłaty sądowe oraz koszty wynagrodzenia pełnomocnika reprezentującego powoda. Zgodnie z § 2 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. poz. 1800 ze zm.), stawka minimalna w niniejszej sprawie wynosiła 4.050,00 zł (75% ogólnej stawki minimalnej dla danej w.p.s.). Sąd uznał, że w świetle nakładu pracy pełnomocnika nie było podstaw do dwukrotnego powiększenia tej stawki ani do zasądzenia jej z pominięciem zasady 75% stawki w sprawach o odszkodowanie w sprawach pracowniczych. Sąd powiększył jednak stawkę minimalną zastępstwa o koszty poniesione przez powoda w związku z próbą ugodowego zakończenia sporu (120 zł plus 626,85 zł - zwrot zastępstwa procesowego i dojazdu pełnomocnika). Sąd miał na względzie, że choć nie miał w niniejszej sprawie miejsca przypadek opisany w art. 186 k.p.c., przeciwnik stawił się bowiem na posiedzeniu w sprawie próby ugodowej, to wynagrodzenie pełnomocnika powinno uwzględniać jego dodatkowy nakład pracy i dodatkowe koszty związany z przygotowaniem wniosku i uczestnictwem w posiedzeniu. Ponadto, strona pozwana została obciążona kosztami uiszczonej przez powoda opłaty za pozew w kwocie 3.000,00 zł i 40 zł z tytułu opłaty od wniosku o zawezwanie do próby ugodowej. Łącznie zatem Sąd zasądził na rzecz powoda kwotę 7836,85 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym 4796,85 zł (4050 zł plus 120 zł plus 626,85 zł) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.
W punkcie III sentencji wyroku Sąd nakazał stronie pozwanej uiścić na rzecz Skarbu Państwa – kasy Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Śródmieścia we Wrocławiu kwotę 2.517,37 zł tytułem kosztów sądowych pokrytych tymczasowo przez Skarb Państwa, na którą to kwotę złożyło się wynagrodzenie powołanych w sprawie biegłych oraz koszt wykonania kserokopii dokumentacji medycznej powoda na podstawie art. 113 ust. 1 w zw. z art. 100 ust. 1, 98 k.p.c., art. 35 pkt 1 ustawy z 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. Nr 167, poz. 1398 ze zm.) .
W punkcie IV sentencji wyroku, Sąd, na podstawie art. 477 2 § 1 k.p.c. nadał wyrokowi w punkcie I rygor natychmiastowej wykonalności do kwoty 2.916,00 zł, stanowiącej jedno średniomiesięczne wynagrodzenie powoda.
Mając powyższe na uwadze Sąd orzekł jak w sentencji wyroku.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Śródmieścia
Osoba, która wytworzyła informację: Sędzia Agnieszka Chlipała-Kozioł
Data wytworzenia informacji: