Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

X P 274/19 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy Wrocław Śródmieście we Wrocławiu z 2019-11-06

Sygn. akt XP 274/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 6 listopada 2019 r.

Sąd Rejonowy dla Wrocławia – Śródmieścia we Wrocławiu Wydział X Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: Sędzia Agnieszka Chlipała-Kozioł

Ławnicy: E. U., I. W.

Protokolant: Katarzyna Kunik

po rozpoznaniu w dniu 6 listopada 2019 r. we Wrocławiu

sprawy z powództwa: A. B.

przeciwko: (...) we W.

o odszkodowanie za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę na czas określony

I.  oddala powództwo;

II.  zasądza od powoda A. B. na rzecz strony pozwanej (...) we W. kwotę 150 zł tytułem zwrotu części kosztów zastępstwa procesowego;

III.  nieuiszczonymi kosztami sądowymi obciąża Skarb Państwa.

UZASADNIENIE

Pozwem z 8 kwietnia 2019 r. (data prezentaty k. 4) powód A. B. wniósł o zasądzenie od strony pozwanej (...) we W. kwoty 8.223,60 zł brutto, tytułem odszkodowania za niezgodne z prawem rozwiązanie stosunku pracy za wypowiedzeniem.

Uzasadniając swoje żądania, powód podniósł, że był zatrudniony u strony pozwanej od 1 sierpnia 2018 r. w oparciu o umowę o pracę na czas określony. W dniu 29 września 2018 r. wręczono mu wypowiedzenie umowy o pracę z zachowaniem trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia. Podniósł, że motywy pracodawcy nie są dla niego zrozumiałe. Przed datą rozwiązania stosunku pracy powód nie był w żaden sposób informowany o zamiarach pracodawcy. Przełożeni nie kierowali do niego uwag odnośnie zaniedbywania pracy czy nieprawidłowego jej wykonywania. Na wszelkie uwagi przełożonych powód reagował, poprawiając wykonywane czynności. Pracę mogła mu jedynie utrudniać choroba, o której pracodawca wiedział w chwili jego zatrudnienia. W ocenie powoda doszło do naruszenia zasad współżycia społecznego oraz przepisów o wypowiadaniu umów o pracę zawartych na czas określony albowiem wypowiedzenie nie zawierało przyczyny rozwiązania stosunku pracy (k. 4-6).

Odpowiadając na pozew strona pozwana (...) we W. wniosła o jego oddalenie w całości oraz o zasądzenie od powoda zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

Uzasadniając swoje stanowisko strona pozwana zarzuciła, że każdy nowozatrudniony pracownik pracuje przez pierwsze 2-3 miesiące pod ścisłym nadzorem bezpośredniego przełożonego oraz innych wyznaczonych i doświadczonych pracowników. W przypadku powoda nadzór ten okazał się jednak niezbędny przez cały okres zatrudnienia, co stanowiło konsekwencję braku należytego wykonywania przez powoda obowiązków pracowniczych. Powód wykonywał obowiązki w sposób nierzetelny, chaotyczny i niezorganizowany, na co wielokrotnie zwracano mu uwagę. Zajmowane przez powoda stanowisko, oprócz odpowiedniej wiedzy, wymaga również umiejętności analitycznych i kreatywności, a także rzetelności i dobrej organizacji pracy. Strona pozwana zaprzeczyła, aby jej działania były niezgodne z prawem oraz zasadami współżycia społecznego. Podkreśliła, że wypowiedzenie umowy o pracę na czas określony nie wymaga wskazania przyczyny (k. 30-v. 32).

Postanowieniem z 13 maja 2019 r. Sąd skierował sprawę do mediacji (k. 12).

Pismem z 24 maja 2015 r. strona pozwana nie wyraziła zgody na mediację (k. 30).

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

Powoda A. B. oraz stronę pozwaną (...) we W. łączyła umowa o pracę zawarta na czas określony od 31 lipca 2018 r. do 31 lipca 2019 r., na podstawie której powód został zatrudniony w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku referenta prawnego.

Pismem z 29 marca 2019 r. strona pozwana rozwiązała łączącą strony umowę o pracą z zachowaniem miesięcznego okresu wypowiedzenia, który upłynął 30 kwietnia 2019 r. W oświadczeniu nie wskazano przyczyny rozwiązania stosunku pracy.

Dowód:

- Okoliczności bezsporne.

Powód pracował w wydziale prawno-organizacyjnym, który liczy 5 osób, tj. 3 pracowników merytorycznych, naczelnika wydziału oraz referenta. Bezpośrednim przełożonym powoda była naczelnik wydziału T. K.. Do obowiązków powoda należało: weryfikacja akt kontroli przeprowadzanych przez inspektorów w celu zbadania prawidłowości kontroli i następnie wykorzystania danych, prowadzenie postępowań administracyjnych, przygotowanie projektów i decyzji administracyjnych, przesłuchiwanie świadków i stron postępowania, przygotowywanie wniosków o ukaranie do sądów, wypowiadanie się co do zastosowania kar, a w przypadku wszczęcia postępowania karnego - pełnienie funkcji oskarżyciela publicznego.

Każda nowozatrudniona u strony pozwanej osoba zapoznawana jest przez naczelnika wydziału ze specyfiką pracy. Początkowo pracownikom przekazywane są do weryfikacji sprawy najprostsze, a ich praca jest nadzorowana przez naczelnika wydziału. Okres ten trwa zazwyczaj przez 2-3 miesiące.

Początkowo powód zrobił na przełożonych dobre wrażenie – wykazywał zaangażowanie, pytał o różne kwestie, bardzo szybko weryfikował sprawy, często jednak nie wyłapywał ważnych informacji, co zrzucano na karb niedoświadczenia. Z czasem postawa powoda uległa zmianie. Zaczął lekceważąco podchodzić do przekazywanych spraw, przestał przejawiać inicjatywę i aktywność, ignorował okoliczność, że zweryfikowane przez siebie sprawy powinien dalej prowadzić. Będąc pracownikiem teoretycznie samodzielnym, po okresie wdrożenia, nadal przekazywał przełożonym sprawy do weryfikacji, gdyż nie czuł się pewnie w prawie administracyjnym. Przez cały okres zatrudnienia powoda jego przełożona T. K. nie miała pewności, czy przekazywane powodowi sprawy będą należycie zweryfikowane i dobrze prowadzone, przez co weryfikowała i poprawiała po nim pracę.

W dniu 1 lutego 2019 r. naczelnik wydziału T. K. przedstawiła stronie pozwanej swoje uwagi odnośnie pracy powoda i poinformowała, iż nie widzi celowości kierowania powoda do służby przygotowawczej oraz zawnioskowała o rozwiązanie umowy o pracę przez upływem okresu, na który została zawarta.

Powód od samego początku informował przełożonych, że nie wiąże planów z pracą u strony pozwanej i szuka pracy w prokuraturze. W marcu 2019 r. brał udział w konkursie na stanowisko asystenta prokuratora w Prokuraturze Rejonowej w Zielonej Górze. Na okoliczność ewentualnego zatrudnienia w prokuraturze przygotował wypowiedzenie umowy o pracę, o czym wiedziała strona pozwana.

Dowód:

- zeznania świadka T. K. – e-protokół karta 79 (płyta CD),

- wyjaśnienia powoda A. B. – e-protokół karta 79 (płyta CD),

- wypowiedzenie – karta 36,

- wyniki konkursu – karta 38,

- wniosek T. K. – w aktach osobowych cz. B.16.

W czasie zatrudnienia powoda w wydziale prawno-organizacyjnym był jeden wakat po J. D., który przeszedł na emeryturę. Powód został zatrudniony na miejsce J. D.. W tym czasie było wolne także jeszcze jedno wolne stanowisko w związku z urlopem macierzyńskiemu M. B.. Okres zwolnienia powoda zbiegł się z powrotem do pracy M. B.. Wróciła one jednak na inny etat.

Dowód:

- zeznania świadka T. K. – e-protokół karta 79 (płyta CD),

- wyjaśnienia powoda A. B. – e-protokół karta 79 (płyta CD).

Strona pozwana zatrudnia pracowników z niepełnosprawnością. Powód chory jest na epilepsję. Podczas zatrudnienia nie informował o chorobie i nie przedstawił żadnego dokumentu o niepełnosprawności. Dopiero któregoś dnia po zatrudnieniu okazał zaświadczenie o chorobie.

Dowód:

- zeznania świadka T. K. – e-protokół karta 79 (płyta CD),

- zeznania świadka J. K. – e-protokół karta 79 (płyta CD),

- wyjaśnienia powoda A. B. – e-protokół karta 79 (płyta CD).

Średnie wynagrodzenie powoda z ostatnich trzech miesięcy wynosiło 2.741,22 zł brutto.

Dowód:

- Zaświadczenie o zarobkach – karta 35.

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.

Podstawę dochodzonego przez powoda roszczenia stanowił art. 50 § 3 k.p. Przepis ten, odmiennie niż w przypadku umów o pracę zawartych na czas nieokreślony, ogranicza wadliwość wypowiedzenia umów o pracę na czas określony wyłącznie do naruszenia przepisów prawnych o wypowiadaniu tego typu umów. Wadliwość ta może polegać więc np. na niezachowaniu wymaganej formy (pisemnej) lub wypowiedzeniu umowy pracownikowi podlegającemu szczególnej ochronie (np. art. 41 k.p., art. 177 k.p.). Z treści art. 30 § 4 k.p.c. wynika, że ustawodawca nakłada obowiązek podania przyczyny wypowiedzenia w przypadku wypowiedzenia umowy na czas nieokreślony, bądź też każdej z umów, w przypadku rozwiązania jej bez wypowiedzenia. Oznacza to, że nie wskazanie przez pracodawcę przyczyny wypowiedzenia umowy o pracę zawartej na czas określony, nie stanowi wady oświadczenia woli, gdyż w takim przypadku ustawodawca świadomie odstąpił od wymogu wskazania przyczyny. Z tego też względu, rozwiązanie z powodem umowy o pracę za wypowiedzeniem, należy uznać za prawidłowe, albowiem zostało dokonane w przewidzianej formie – pisemnie, a pracodawca rozwiązując umowę o pracę na czas określony za wypowiedzeniem, nie miał obowiązku podawania przyczyny wypowiedzenia. Z ustaleń faktycznych nie wynika także, aby powód podlegał szczególnej ochronie.

Sąd nie doszukał się również, w wypowiedzeniu powodowi umowy o pracę, działań pracodawcy sprzecznych z zasadami współżycia społecznego bądź naruszających zasad współżycia społecznego. Zarówno społeczno-gospodarcze przeznaczenie prawa, jak i zasady współżycia społecznego określone w art. 8 k.p., określające nadużycie prawa podmiotowego w stosunkach pracy, są tzw. klauzulami generalnymi. Klauzule te odsyłają do systemu ocen i norm o charakterze pozaprawnym. Zasady te są pojęciami nieostrymi, nie sposób ich skatalogować i skodyfikować. Nie ma ich konkretnego katalogu, a w miarę rozwoju społeczeństw tworzą się coraz to nowe. Nadużycie prawa podmiotowego polega na przekroczeniu przez osobę uprawnioną pewnych granic, które należą do kategorii etycznej lub społeczno - ekonomicznej, przy równoczesnym założeniu, że działa ona w zgodzie z przysługującym jej prawem. Użytek, jaki czyni osoba uprawniona ze swego prawa, może stać w sprzeczności z zasadami współżycia społecznego lub społeczno-gospodarczym przeznaczeniem prawa. To, czy określone zachowanie jest zgodne z powyższymi klauzulami ocenia się w odniesieniu do konkretnego przypadku i całości towarzyszących mu okoliczności, a ich weryfikacja jest zadaniem sądu, co w realiach niniejsze sprawy nie daje najmniejszych podstaw do zakwestionowania złożonego powodowi przez stronę pozwaną oświadczenia woli.

Jak wykazało postępowanie dowodowe strona pozwana podjęła decyzję o rozwiązaniu z powodem umowy o pracę zawartej na czas określony z uwagi na zastrzeżenia co do wykonywania przez niego jego obowiązków pracowniczych. Bezsporne było, że powód pracował w wydziale prawno-organizacyjnym, a jego bezpośrednim przełożonym była naczelnik wydziału T. K.. Z zeznań świadka T. K. wynika, że początkowo powód zrobił na pracodawcy dobre wrażenie - wykazywał pozytywne cechy, był zaangażowany, pytał o różne kwestie, bardzo szybko weryfikował sprawy, choć często nie wyłapywał ważnych informacji, co zrzucano na karb niedoświadczenia. Każda nowozatrudniona osoba przez pierwsze 2-3 miesiące jest zapoznawana ze specyfiką pracy, przydzielane są jej do weryfikacji najprostsze sprawy, a jej praca podlega stałej weryfikacji naczelnika wydziału. Tak też było w przypadku powoda. Jednakże z upływem czasu, po okresie wstępnym, powód nie tylko nie wykazał się dokładniejszą i sprawniejszą weryfikacją spraw, ale jego postawa uległa znacznej zmianie na niekorzyść. Powód przestał przejawiać inicjatywę, a pomimo zatrudnienia na samodzielnym stanowisku i upływu okresu wstępnego, nadal nie weryfikował należycie prowadzonych spraw, tylko przekazywał je do weryfikacji swoim przełożonym. Naczelnik wydziału T. K. przez cały okres, do samego końca zatrudnienia powoda, nie miała pewności, czy przekazywane mu sprawy będą należycie zweryfikowane i dobrze prowadzone i sprawdzała jego pracę, natrafiając na błędy. Dlatego też w dniu 1 lutego 2019 r. przedstawiła stronie pozwanej swoje uwagi odnośnie pracy powoda i poinformowała, iż nie widzi celowości kierowania powoda do służby przygotowawczej oraz zawnioskowała o rozwiązanie umowy o pracę przez upływem okresu, na który została zawarta.

W okolicznościach niniejszej sprawy nie sposób w ocenie Sądu, doszukiwać się w działaniu strony pozwanej naruszenia 8 k.p. Decyzja pozwanej była oparta o obiektywne kryterium związane z wypełnianiem przez powoda obowiązków pracowniczych (art. 100 § 1 k.p.). Należy wskazać, że wypowiedzenie umowy o pracę w trybie art. 30 § 1 pkt 2 k.p. jest zwykłym sposobem rozwiązywania umowy o pracę, a pracodawca ma prawo do stosowania takiej polityki kadrowej, która zapewni prawidłową realizację zadań. Natomiast sama przyczyna (w sytuacjach określonych w art. 30 § 4 k.p.) nie musi mieć szczególnej wagi czy nadzwyczajnej doniosłości.

Postępowanie dowodowe nie potwierdziło zarzutów powoda o innych przyczynach rozwiązania z nim stosunku pracy. W sprawie bezsporne było, że w momencie rozwiązywania z nim umowy o pracę, do pracy w wydziale powróciła z urlopu macierzyńskiego M. B.. Powód został jednak zatrudniony na miejsce innego pracownika - J. D., który odszedł na emeryturę, a nie na zastępstwo M. B.. Gdyby zaś nawet powrót M. B. miał jakikolwiek wpływ na zwolnienie powoda, to w ocenie Sądu okoliczność ta nie świadczyłaby w żaden sposób o naruszeniu przez pozwaną zasad współżycia społecznego.

Postępowanie dowodowe nie wykazało także w najmniejszym stopniu, aby powodem wypowiedzenia powodowi stosunku pracy była jego choroba. Z ustaleń faktycznych wynika, że powód cierpi na epilepsję. Podejmując zatrudnienie powód nie poinformował o chorobie strony pozwanej, informację tę przekazał dopiero po podjęciu pracy. Z zeznań świadka T. K. wynika, że w początkowym okresie zatrudnienia, pomimo choroby powód dobrze rokował się na przyszłość. Choroba nie wpływała w istotny sposób na jego pracę. Jednakże z upływem czasu jakość świadczonej przez niego pracy nie uległa poprawie. Przez cały okres powód wymagał znacznie większego, w porównaniu do innych pracowników, nadzoru nad powierzanymi mu sprawami. Brak podstaw do przyjęcia, by na ocenę pracy powoda w istotny sposób mogła wpłynąć jego choroba.

Sąd przychylił się do stanowiska strony pozwanej, że na pogarszające się z czasem efekty pracy powoda i brak progresu, wpływ mógł mieć fakt, iż powód – o czym informował pozwaną od samego początku zatrudnienia - nie był zainteresowany dłuższym zatrudnieniem u strony pozwanej. Jak sam przyznał w swoich wyjaśnieniach, była to dla niego praca tymczasowa, dotyczyła nieinteresującej go materii, i przez okres zatrudnienia u [pozwanej powód intensywnie starał się o zatrudnienie w jednostkach, w których praca bardziej by go interesowała, w szczególności w prokuraturze.

Z powyższych względów, Sąd w pkt. I sentencji wyroku oddalił powództwo jako bezzasadne.

Ustaleń faktycznych w sprawie, Sąd dokonał w oparciu o zeznania świadków i wyjaśnienia powoda oraz dowodów z dokumentów nie kwestionowanych przez strony i nie budzących żadnych wątpliwości, których autentyczność i wiarygodność nie została skutecznie zakwestionowana przez żadną ze stron procesu. Oceny zeznań świadków oraz wyjaśnień powoda, Sąd dokonał w kontekście całego zebranego w sprawie materiału dowodowego. Z uwagi na to, iż okazały się one jasne, spójne i logiczne, Sąd dał im wiarę.

Orzeczenie o kosztach jak w pkt. II sentencji wyroku znajduje uzasadnienie w treści art. 102 k.p.c. Analiza bogatego orzecznictwa sądowego, zwłaszcza Sądu Najwyższego w zakresie stosowania art. 102 k.p.c. pozwala wskazać na dość istotne różnice w kwalifikowaniu przez sąd konkretnych okoliczności danej sprawy, zwłaszcza na tle spraw cywilnych oraz postępowania odrębnego z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń społecznych. Analiza orzecznictwa wskazuje, że poglądy wyrażone na tle spraw cywilnych w kontekście art. 102 k.p.c. są bardziej restrykcyjne, zaś w sprawach z zakresu prawa pracy znacznie zliberalizowane.

Strona pozwana była reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika. Poniosła więc koszty wynagrodzenia pełnomocnika ją reprezentującego, które zgodnie z § 9 ust. 1 pkt 2 w zw. z § 6 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców pranych (Dz. U. poz. 1804 ze zm.), wynosiły 1.350,00 zł. Biorąc jednak pod uwagę sytuację życiową powoda, brak pracy, pozostawanie na utrzymaniu rodziny, Sąd uznał za zasadne zasądzenie od powoda tylko część kosztów poniesionych przez stronę pozwaną, tj. kwoty 150,00 zł. Wytaczając powództwo, powód winien bowiem liczyć się z tym, iż w przypadku przegrania procesu zwolnienie z kosztów sądowych nie zwalnia go z obowiązku zwrotu kosztów procesu poniesionych przez drugą stronę i winien zabezpieczyć na taka okoliczność przynajmniej minimalne środki finansowe.

W punkcie III sentencji wyroku nieuiszczonymi kosztami sądowymi w postaci opłaty od pozwu, Sąd na podstawie art. 113 ust. 1 w zw. z art. 96 ust. 1 pkt 4, art. 35 pkt 1 ustawy z 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. Nr 167, poz. 1398 ze zm.) obciążył Skarb Państwa, mając na uwadze, że zgodnie z dyspozycją art. 98 k.p.c. nie było podstaw do obciążenia tymi kosztami strony wygrywającej sprawę – w niniejszej sprawie strony pozwanej – natomiast powód, który przegrał proces, był zwolniony od kosztów sądowych w całości na mocy postanowienia Sądu z 6 listopada 2019 r.

Mając powyższe na uwadze, Sąd orzekł jak w sentencji wyroku.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Marzena Pietrzak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Śródmieścia
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia Agnieszka Chlipała-Kozioł,  Erma Urbanowicz ,  Izabela Wasilewska
Data wytworzenia informacji: