VIII C 1598/12 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy Wrocław Śródmieście we Wrocławiu z 2014-11-13
Sygn. akt VIII C 1598/12
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 13 listopada 2014 r.
Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Śródmieścia we Wrocławiu Wydział VIII Cywilny
w składzie:
Przewodniczący: SSR Grzegorz Kurdziel
Protokolant: Alicja Winiarska
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 13 listopada 2014 roku we W. sprawy
z powództwa R. P.
przeciwko Spółce Akcyjnej (...) z siedzibą w W.
o zapłatę
I. zasądza od strony pozwanej Spółki Akcyjnej (...) z siedzibą w W. na rzecz powoda R. P. kwotę 74.999,66 zł (siedemdziesiąt cztery tysiące dziewięćset dziewięćdziesiąt dziewięć złotych sześćdziesiąt sześć groszy) wraz z ustawowymi odsetkami od kwoty 56.982,66 zł od dnia 4 stycznia 2012 r. do dnia zapłaty i od kwoty 18.017 zł od dnia 6 sierpnia 2014 r. do dnia zapłaty;
II. zasądza od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 11.183,46 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym 3.600 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego.
Sygnatura akt VIII C 1598/12
UZASADNIENIE
Powód R. P. domagał się w pozwie zasądzenia od strony pozwanej Spółki Akcyjnej (...) z siedzibą w W. kwoty 56.982,66 zł z ustawowymi odsetkami od tej kwoty od dnia 4 stycznia 2012 r. do dnia zapłaty. W piśmie procesowym z dnia 6 sierpnia 2014 r. rozszerzył powództwo o dalszą kwotę 18.017 zł do łącznej wysokości 74.999,66 zł wraz z ustawowymi odsetkami od kwoty 56.982,66 zł od dnia 4 stycznia 2012 r. do dnia zapłaty i od kwoty 18.017 zł od dnia 6 sierpnia 2014 r. do dnia zapłaty. Żądał też zwrotu kosztów procesu według norm.
W uzasadnieniu podał, że zawarł ze stroną pozwaną umowę ubezpieczenia mienia w postaci budynku letniskowego położonego w miejscowości Ż. gmina W., w okresie ubezpieczenia doszło do pożaru, w wyniku którego budynek uległ spaleniu. Po zgłoszeniu zdarzenia stronie pozwanej ubezpieczyciel uznał co do zasady swą odpowiedzialność i wypłacił powodowi bezsporną część odszkodowania w kwocie 44.791,49 zł. Powód zlecił wykonanie prywatnej opinii rzeczoznawcy budowlanemu W. J., który oszacował szkodę na 101.774,15 zł, po czym powód zwrócił się do pozwanej o zapłatę różnicy między kwotą oszacowaną a kwotą wypłaconą i pomimo następnych dwóch wezwań do zapłaty świadczenie nie zostało spełnione. Powód podniósł, iż odpowiadał na pisma strony pozwanej w toku postępowania likwidacyjnego.
W odpowiedzi na pozew strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie na jej rzecz zwrotu kosztów procesu według norm. Zarzuciła, iż powód nie przedłożył jej dokumentacji powykonawczej na potwierdzenie dokonania naprawy budynku po powstaniu szkody. Strona pozwana zakwestionowała prywatne oszacowanie przedłożone jej przez powoda jako dokument, który nie stanowił potwierdzenia faktycznie poniesionych kosztów naprawy budynku po powstaniu szkody. Zarzuciła, że powód nie współpracował w likwidowaniu szkody, zaprzeczyła, jakoby udzielił jej pomocy i wyjaśnień w uzyskaniu informacji odnośnie okoliczności zajścia wypadku, powstania szkody, jej przedmiotu i wartości. Zarzuciła, jakoby budynek nosił ślady wcześniejszych dewastacji. Podniosła też, że wskutek bezczynności powoda niemozliwe było dochodzenie roszczeń regresowych od sprawcy szkody, bowiem powód nie zgłosił wniosku o ściganie sprawcy podpalenia stanowiącego przestępstwo uszkodzenia mienia. Odnośnie roszczeń odsetkowych zarzuciła, iż nie doszło do opóźnienia.
Pomiędzy stronami bezsporna była okoliczność istnienia pomiędzy stronami stosunku prawnego ubezpieczenia mienia od pożaru, fakt powstania szkody w okresie ubezpieczenia oraz zakwalifikowanie zdarzenia wywołującego szkodę jako zdarzenia objętego ochroną ubezpieczeniową. Nadto bezspornie strona pozwana wypłaciła pozwanemu przed wniesieniem pozwu bezsporną część odszkodowania w kwocie 44.791,49 zł.
Ponadto Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
W dniu 29 czerwca 2011 r. doszło do pożaru, w wyniku którego spłonął należący
do powoda R. P. domek letniskowy położonym na działce nr (...) przy
ul. (...) w Ż. gmina W.. W chwili zaistnienia pożaru budynek znajdował się
w budowie, w stanie surowym otwartym, prace budowlane zostały zapoczątkowane przez matkę powoda i przerwane około roku 2004 r. tj. w okresie początku choroby matki powoda.
Dowód: - dokumentacja fotograficzna stanu budynku przed pożarem – k. 30,
- -
-
dokumentacja stanu budynku po pożarze – K. 27-29,
- -
-
opinia biegłego sądowego J. M. – k. 114
- przesłuchanie powoda – k. 105
W dniu 2 lipca 2012 r. powód R. P. zgłosił fakt pożaru stronie pozwanej (...) S.A., wskazując, iż do pożaru doszło z nieznanych mu przyczyn. W dniu 4 lipca 2012 r. ubezpieczyciel wezwał poszkodowanego do dołączenia dokumentów niezbędnych do likwidacji szkody, w szczególności dowodu własności mienia, dyspozycji wypłaty odszkodowania, polisy ubezpieczeniowej, notatki policyjnej w przypadku jej posiadania. Powód przesłał polisę, umowę nabycia nieruchomości oraz dyspozycję wypłaty. Ubezpieczyciel otrzymał również pismo podkomisarza B. B. z Komisariatu Policji w Ł. potwierdzające zgłoszenie w dniu 28 czerwca 2011 r. przez mieszkańca miejscowości Ż. pożaru budynku powoda oraz informujące, iż żadna uprawniona osoba nie zgłosiła dotychczas zawiadomienia oraz wniosku o ściganie ewentualnego sprawcy. Pismem z dnia 1 sierpnia 2011 r. ubezpieczyciel zdecydował o wypłacie powodowi kwoty 44.791,49 zł. Powołując się na zleconą W. J. ekspertyzę, złozoną u ubezpieczyciela wraz z materiałem fotograficznym obrazującym stan budynku sprzed powstania szkody i po jej powstaniu, poszkodowany zażądał dalszej części świadczenia kompensacyjnego w kwocie 56.982,66 zł. W odpowiedzi ubezpieczyciel zaproponował spotkanie celem weryfikacji dalszych roszczeń i zażądał przyniesienia na to spotkanie aktualnego wyciągu z ksiąg wieczystych, zgody na budowę oraz dziennika budowy budynku. Powód R. P. wskazał numer księgi wieczystej, przesłał kopię decyzji o pozwoleniu na budowę i wskazał, iż nie posiada dziennika budowy. Ubezpieczyciel w piśmie z dnia 11 maja 2012 r. zażądał dalszych dokumentów: kopii odtworzonego dziennika budowy, kopii faktur za materiały wbudowane do budynku przed powstaniem szkody, ewentualnie kopii umowy na prace budowlane, kopii faktur za materiały „potwierdzające zabezpieczenie placu budowy oraz budynku budowanego po wcześniejszej kradzieży wbudowanych materiałów budowlanych (ogrodzenie, belek drewnianych, okien, drzwi)“. Następnie zażądano wyjaśnień, z jakiego powodu nie zawiadomił policji i nie złożył „wniosku o ściganie ewentualnego sprawcy zdarzenia“. Nadto zażądano przesłania dokumentacji fotograficznej potwierdzającej stan wykonania robót budowlanych do dnia powstania szkody. Powód reprezentowany przez adwokata F. W. w piśmie z dnia 29 sierpnia 2012 r. wyjaśnił, że nie dysponuje odtworzonym dziennikiem budowy, albowiem po śmierci jego matki, która tym dziennikiem dysponowała, żadne prace w budynku nie były kontynuowane. Nadto wskazał, iż nie posiada jakichkolwiek faktur i umów z firmami wykonującymi prace, wszelkimi dokumentami dysponowała jego matka i dokumenty te po jej śmierci się nie odnalazły, zaś sam powód przebywał od lat w Niemczech, gdzie studiował. Nadto powód wskazał, iż przedłożył już ubezpieczycielowi dokumentację fotograficzną stanu budynku do dnia powstania szkody – dokumentacja ta bowiem została złożona już w dacie zawarcia umowy ubezpieczenia. Podał też, że nie ma jakiejkolwiek wiedzy co do ewentualnego sprawcy szkody.
Dowód: - akta szkody PL 2011070200936– w załączeniu
Przewidywany koszt odtworzenia stanu budynku sprzed powstania pożaru wynosi 121.217,32 zł, przy czym kwota ta uwzględnia wydatki konieczne dla częściowej rozbiórki i wyburzeń pozostałości po pożarze, odtworzenia – odbudowy obiektu letniskowego do stanu sprzed pożaru w sposób zgodny z projektem z uwzględnieniem stanu zerowego i stanu surowego otwartego, odtworzenia – odbudowy istniejących uprzednio elementów wykończeniowych, koszty wywiezienia gruzu wraz z transportem i utylizacją, koszty kierowania budową i koszty aktualizacji projektu budowlanego. W kwocie 121.217,32 zł mieści się cena robocizny
62.912,75 zł, cena materiałów budowlanych 50.304,57 zł, cena projektu budowlanego 5.000 zł i wynagrodzenie kierownika budowy 3.000 zł.
Dowód: - opinia biegłego sądowego J. M. – k. 114
Sąd zważył, co następuje:
Powództwo jako zasadne zasługiwało w całości na uwzględnienie.
Przy bezsprności odpowiedzialności strony pozwanej za skutki pożaru, kluczową kwestią sporną pomiędzy stronami stanowiła wartość szkody.
Postanowienia ogólnych warunków umów w zakresie, w jakim pozwalały na jednostronną wycenę wartości szkody przez ubezpieczyciela w przypadku nieprzedłożenia przez poszkodowanego rachunków związanych z naprawieniem szkody, Sąd uznał za niewiążące konsumenta, albowiem wprowadzały one dowolność przedsiębiorcy w ustalaniu wysokości głównego świadczenia. Stąd wysokość świadczenia z umowy ubezpieczenia mienia została zobiektywizowana przez Sąd, który swoje ustalenia w tym zakresie oparł na opinii biegłego sądowego z zakresu budownictwa. Biegły oszacował wysokość szkody na kwotę 121.217,32 zł, wskazując, iż kosztorys prywatny zlecony przez pozwaną odbiegał od zasad kosztorysowania robót i był nieadekwatny do zaistniałych skutków zdarzenia pożarowego pod względem rzeczowym i finansowym. Opinia biegłego sądowego zawiera też odniesienie się do szczegółowych różnic pomiędzy kosztorysami prywatnymi obu stron a wyceną biegłego. Wskazano przy tym, że istniejące rozbieżności są po części na korzyść strony powodowej a po części na korzyść ubezpieczyciela. Biegły wyjaśnił też, że strona pozwana bezzasadnie pominęła w kosztorysie pozycje, których konieczność uwzględnienia wynikała m.in. z wyników oględzin nieruchomości dokonanych przez biegłego jak i z analizy materiału dowodowego zgromadzonego w aktach, w tym materiału zdjęciowego obrazującego stan budynku sprzed powstania szkody. Dotyczyło to w szczególności robót usuwających skutki pożaru w zakresie rozbiórek, wyburzeń, transportu i utylizacji, oszalowania dachu płytami pilśniowymi miękkimi zamiast deskowania, okna połaciowego konstrukcji „bawole oko“, obróbki trzcinowej tegoż okna, obrobienia kalenicy z dodatkiem trzcinowym, podłogi piętra, boazerii piętra, taśmy uszczelniającej z tworzywa sztucznego z kątownikiem, posadzki parteru z glinobitki wraz z ociepleniem z kermazytu, robót kowalsko – ślusarskich – 3 pozycje z kosztorysu od nr 55 do 57, prac i kosztów aktualizacji projektu i odpowiedzialności za budowę – 2 pozycje z kosztu tabeli elementów scalonych. Biegły wskazał, iż kosztorys prywatny strony pozwanej zawierał niedoszacowanie robót na kwotę 18.564,72 zł a nadto niesłusznie pominięcie niezbędnych prac i robót występujących na budowie na wartość 59.197,40 zł, co było wynikiem nieprawidłowych obmiarów jak też przyjęcia podstaw wyceny nieadekwatnych do charakteru prac odtworzeniowych bądź prac usuwających skutki pożaru, przy czym te ostatnie biegły oszacował na 22.698,09 zł. Wyjaśniając różnice w metodach wyceny, biegły wskazał na własne przygotowanie zawodowe w budownictwie w rozstrzyganiu problemów związanych z kalkulacją robót budowlano – montażowych wymagających przygotowania projektowego i wykonawczego w budownictwie na poziomie rzeczoznawstwa budowlanego. W punkcie 3.2. i 3.3. opinii biegły przedstawił zakres odtworzenia obiektu letniskowego do stanu sprzed powstania szkody i w sposób zgodny z projektem budowlanym.
Strony nie zgłaszały zastrzeżeń do opinii, którą Sąd przyjął za wiarogodną, logicznie spójną i wyczerpującą problematykę ustalenia wysokości szkody w mieniu powoda. Należy przy tym podkreślić bezstronność biegłego, który zweryfikował kosztorys prywatny przygotowany przez stronę pozwaną in plus i in minus, biorąc pod uwagę wyniki przeprowadzonych przez siebie oględzin nieruchomości, w oparciu o niekwestionowaną wiedzę i doświadczenie
w zakresie kosztorysowania i budownictwa. Stąd ustalenia co do wysokości szkody zostały
w całości oparte na treści opinii.
Odnosząc się do zarzutów strony pozwanej, iż przed powstaniem szkody obiekt nosił znamiona wcześniejszych dewastacji, należało stwierdzić, że pozostały one gołosłowne, zaś to na stronie pozwanej spoczywał ciężar wykazania okoliczności wpływających na zmniejszenie zakresu odpowiedzialności. Zarzut ten był ponadto niesprecyzowany zarówno co do tego, w czym ślady dewastacji miałyby się wyrażać, jak i co do tego, w jakim stopniu owa dewastacja mogłaby wpłynąć na wysokość ustalonego odszkodowania. Strona pozwana nie zakwestionowała przy tym zakresu odtworzenia budynku ustalonego w opinii.
Zarzut niedochowania obowiązku współdziałania w toku postępowania likwidacyjnego nie znalazł potwierdzenia w dokumentach znajdujących się w aktach szkody. Analiza dokumentów znajdujących się w aktach szkody prowadzi do wniosku, że powód w miarę możności udzielał stronie pozwanej informacji pomocnych dla likwidacji szkody, przekazał też jej już przy zawieraniu umowy ubezpieczenia dokumentację fotograficzną obrazującą stan inwestycji sprzed pożaru jak i inne dokumenty. Powód odpowiadał na pisma strony pozwanej i odnosił się do każdej z kwestii przez ubezpieczyciela podnoszonych, w szczególności wyjaśniał, iż nie posiadał niektórych żądanych dokumentów oraz podawał usprawiedliwione powody takiego stanu.
Zarzut niezgłoszenia przez powoda przestępstwa uszkodzenia mienia nie był również zasadny. Powód nie miał bowiem podstaw do formułowania wniosków odnośnie faktycznych przyczyn pożaru, w tym wiedzy co do zaistnienia rzekomego przestępstwa. Jeżeli natomiast strona pozwana, w której interesie w istocie leżało ustalenie faktycznych przyczyn pożaru, miała podstawy do formułowania tezy o tym, jakoby do pożaru doszło w wyniku podpalenia, powinna je przekazać organom ścigania jako osoba zainteresowana, ewentualnie mogła przedstawić je powodowi celem zgłoszenia wniosku o ściganie. Ogólne warunki umów nie przewidywały przy tym możliwości odmowy wypłaty odszkodowania z powołaniem się na brak zgłoszenia szkód ogniowych organom ścigania. Należy przy tym podkreślić, iż strona pozwana nie sprecyzowała w pozostałym zakresie swego ogólnikowego zarzutu bezczynności po stronie powoda w procesie likwidacji szkody, nie wskazała bowiem, jakich czynności – poza zgłoszeniem „podpalenia“ policji – powód rzekomo bezpodstawnie zaniechał, co miałoby powodować niemożliwość realizacji roszczeń regresowych. Zgromadzony materiał dowodowy nie daje podstaw do formułowania twierdzeń o przyczynach pożaru w nieruchomości powoda. Strona pozwana nie podała, na podstawie jakich okoliczności zakładała tezę o podpaleniu a co za tym idzie - zarzut bezczynności po stronie powoda.
Sąd uznał rozszerzenie żądania pozwu za dopuszczalne. Nie sposób odmówić powodowi prawa do żądania wyrównania szkody adekwatnego do ustaleń biegłego sądowego powołanego na jego wniosek – zawarty już w pozwie. Nie można od powoda bowiem wymagać, aby samodzielnie określał w sposób nieodwołalny wysokość szkody na etapie sporządzania pozwu, skoro sam pozew zawierał wniosek o opinię biegłego sądowego, czym powód zmierzał do zobiektywizowania kosztów ustalanych dotychczas przez każdą ze stron subiektywnie. Rozszerzenie pozwu nie było sprzeczne z przesłankami takiej czynności ustalonymi w art. 193 k.p.c., stąd należało je uznać za skuteczne.
Wobec powyższego, skoro całość szkody została oszacowana przez biegłego na kwotę 121.217,32 zł, zaś powodowi wypłacono przez wniesieniem pozwu kwotę 44.791,49 zł, całość należności głównej po rozszerzeniu pozwu przez powoda zasługiwała na uwzględnienie na podstawie art. 805 § 1 i §2 pkt 1 k.c.
Roszczenie o zapłatę ustawowych odsetek za opóźnienie Sąd uznał za zasadne w całości. W szczególności żądania odszkodowawcze były już przedmiotem uprzednich wezwań do zapłaty, poprzedzonych zgłoszeniem szkody w dniu 2 lipca 2011 r. Należyte oszacowanie wartości szkody w wynikającym z art. 817 § 1 k.c. terminie 30 dni było obowiązkiem strony pozwanej. Stąd na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c. zasądzono całość żądanych odsetek za opóźnienie w płatności odszkodowania, zgodnie z treścią ostatecznie sprecyzowanego żądania.
Orzeczenie o kosztach procesu znajduje uzasadnienie w treści art. 98 k.p.c. Powodowi należy się zwrot wszystkich poniesionych kosztów procesu na sumę 11.183,46 zł, w tym:
2.850 zł opłata od pozwu, 901 zł – opłata od rozszerzonego powództwa, 3.815,46 zł – koszty zaliczek na przyznane wynagrodzenie biegłego, 3.600 zł – koszt wynagrodzenia pełnomocnika powoda według stawki minimalnej i 17 zł – koszt opłaty skarbowej od pełnomocnictwa procesowego.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Śródmieścia
Osoba, która wytworzyła informację: Grzegorz Kurdziel
Data wytworzenia informacji: