Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 1282/14 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy Wrocław Śródmieście we Wrocławiu z 2014-11-20

Sygnatura akt I Cupr 1282/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

W., dnia 20-11-2014 r.

Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Śródmieścia we Wrocławiu I Wydział Cywilny w następującym składzie:

Przewodniczący:SSR Paweł Kwiatkowski

Protokolant:Katarzyna Mulak

po rozpoznaniu w dniu 20-11-2014 r. we Wrocławiu

sprawy z powództwa (...) S.A. z siedzibą w W.

przeciwko A. B.

o zapłatę

I.  oddala powództwo;

II.  zasądza od strony powodowej na rzecz pozwanego kwotę 180 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

I C upr 1282/14

UZASADNIENIE

Pozwem wniesionym w dniu 25 marca 2013 r. strona powodowa (...) S.A. domagała się zasądzenia na jej rzecz od pozwanego A. B. kwoty 795,40 zł z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 25 marca 2014 r. do dnia zapłaty.

W uzasadnieniu pozwu wskazano, że strony łączyła umowa o świadczenie usług telekomunikacyjnych. W związku z tą umową pozwany zobowiązał się do utrzymywania karty SIM w stanie aktywnym. Umowa pomiędzy stronami została jednak rozwiązana z przyczyn leżących po stronie pozwanego, a karta SIM dezaktywowana. W związku z powyższym pozwany został obciążony karą umowną za czas będący różnicą pomiędzy przyjętym okresem zobowiązania, a faktycznie spełnionym zobowiązaniem niepieniężny. Wysokość tej kary wynosiła 738,51 zł. Ponadto powód domagał się zapłaty odsetek za opóźnienie w zapłacie w kwocie 11,49 zł i 45,40 zł.

Nakazem zapłaty wydanym w elektronicznym postępowaniu upominawczym w dniu 1 kwietnia 2014 r. powództwo uwzględniono w całości.

W sprzeciwie od w/w nakazu zapłaty pozwany A. B. wniósł o oddalenie powództwa w całości.

Pozwany zarzucił, że jego zobowiązanie z umowy miało charakter pieniężny, albowiem tylko w przypadku ponoszenia opłat za kartę SIM, pozostawała ona aktywna. W tej sytuacji uważał zastrzeżenie kary umownej za niedopuszczalne.

Ponadto pozwany zarzucił, ze z uwagi na chorobę (...) i zaburzenia psychiczne nie był w pełni świadomy przyjętego na siebie zobowiązania.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny.

Stronę powodową (...) SAwiązała z pozwanym A. B.umowa o oświadczenie usług telekomunikacyjnych zawarta w dniu 21 stycznia 2012 r. Umowa została zawarta w ramach promocji (...) (...) (...) Wskazano w niej także, że pozwanemu udzielono ulgi w kwocie 1598 zł, a w przypadku jednostronnego rozwiązania umowy przez abonenta przed upływem terminu określonego w umowie zostanie on obciążony karą umowną w wysokości udzielonej ulgi. W umowie wskazano także, że została ona zawarta na czas oznaczony określony w § 3 umowy.

(dowód: umowa z 21.01.2012 r. – k. 22)

Mając powyższe na uwadze, Sąd zważył, co następuje:

Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.

W rozpoznawanej sprawie bezspornym było, że strony łączyła umowa o świadczenie usług telekomunikacyjnych.

Zgodnie z treścią art. 57 ust. 6 ustawy – prawo telekomunikacyjne w przypadku zawarcia umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych, w tym o zapewnienie przyłączenia do publicznej sieci telekomunikacyjnej, związanego z ulgą przyznaną abonentowi, wysokość roszczenia z tytułu jednostronnego rozwiązania umowy przez abonenta lub przez dostawcę usług z winy abonenta przed upływem terminu, na jaki umowa została zawarta nie może przekroczyć wartości ulgi przyznanej abonentowi pomniejszonej o proporcjonalną jej wartość za okres od dnia zawarcia umowy do dnia jej rozwiązania.

Wypada zauważyć, że strony mogą oczywiście umówić się, ze równowartość pewnych ulg zostanie zwrócona w przypadku wcześniejszego rozwiązania umowy. Przepis art. 57 ust. 6 cytowanej ustawy nie dotyczy jednak wszelkich ulg przyznanych abonentowi, ale jedynie tych, które zostały faktycznie udzielone (i to z dodatkowymi zastrzeżeniami). Nie dotyczy zatem ulg, które dopiero zostałyby udzielone, gdyby umowa trwała przez pełny planowany okres. Nie dotyczy więc takich ulg, których końcowa wartość zależy od czasu trwania umowy. W przypadku takich ulg nie da się bowiem zastosować mechanizmu pomniejszenia ulgi udzielonej o jej proporcjonalną wartość za okres trwania umowy. Ulga udzielona jest bowiem równa wartości ulgi za okres trwania umowy. Przepis ten znajduje zastosowanie jedynie w odniesieniu do ulg jednorazowych udzielonych przy zawarciu umowy, a więc np. ulga w zakupie telefonu, czy ulga w opłacie aktywacyjnej. Taka ulga udzielona jest przy zawarciu umowy w określonej kwocie i można jej wartość podzielić proporcjonalnie do stosunku czasu trwania umowy planowanego i faktycznego.

Należy też podkreślić, że nie ma żadnych podstaw, żeby wysokość należnego powodowi świadczenia ustalać w odwołaniu do ulg, które mogłyby być udzielone w toku trwania umowy, ale nie zostały udzielone wobec rozwiązania umowy. Mechanizm zapłaty świadczenia przyszłego mógłby być zastosowany jedynie wtedy, gdyby dopuszczalne było zastrzeżenie obowiązku zapłaty wszystkich świadczeń należnych do końca trwania umowy. Wówczas jednak abonent musiałby zapłacić należności zgodnie z cennikiem promocji – to byłyby bowiem świadczenia, których usługodawca mógł oczekiwać. Polskie prawo telekomunikacyjne takiej możliwości nie przewiduje, wychodząc z założenia, że usługobiorca powinien mieć prawo do swobodnego rozwiązania umowy.

Mechanizm zwrotu ulgi przewidziany w prawie telekomunikacyjnym nie wprowadza też prostej reguły zwrotu udzielonych ulg przez abonenta, który rozwiązał umowę przed zakończeniem promocji. Przeczy takiej wykładni fakt, iż udzieloną ulgę należy pomniejszyć o ulgę za czas trwania umowy. Oznacza to, że ulga skonsumowana w istocie nie podlega zwrotowi. Przepis ten ma bowiem zastosowanie jedynie do takiej ulgi, która została udzielona jednorazowo, ale z intencją, że umowa będzie trwać dłuższy okres czasu. Taka ulga dotyczy świadczenia, które jest kalkulowane z uwzględnieniem kosztów podłączenia do sieci, aktywacji sieci, czy też wartości urządzeń sprzedanych przy zawarciu umowy (np. telefonu, dekodera). W normalnej sytuacji koszty te są równoważone przychodem z usługi (i to obliczonym z rabatem!). Jeżeli przychód ten zostanie utracony na skutek wcześniejszego rozwiązania umowy, ulga powinna zostać zwrócona proporcjonalnie do czasu, w którym przychód został utracony. Za czas trwania umowy ulga zwrotowi natomiast nie podlega, albowiem ustawodawca wyszedł z założenia, że w tej części ulga jest równoważona przychodami uzyskanymi od abonenta.

Strona powodowa nie wskazała bliżej sposobu obliczania kary umownej. Jednak punktem wyjścia dla jej wyliczeń nie była ulga faktycznie udzielona, lecz ulga „przyznana”. Taka ulga jest ulgą hipotetyczną, z której w sytuacji wcześniejszego rozwiązania umowy, abonent w ogóle nie korzystał. Do pozwu nie przedłożono też cennika obowiązującego u strony pozwanej. Tylko porównanie tego cennika z cennikiem promocyjnym pozwoliłby na ustalenie, z jakiej ulgi pozwany faktycznie korzystał. Nie wiadomo także, czy udzielona ulga dotyczy ulgi w cenie telefonu, jak to starał się przedstawić pozwany w piśmie dołączonym do uzupełnionego pozwu (por. k. 16verte-17), czy tez innych usług. Z umowy o świadczenie usług dołączonej do pozwu nie wynika, ażeby wskazanej umowie towarzyszyła sprzedaż telefonu. W tej sytuacji brak było możliwości ustalenia, w jakiej wysokości ulga została pozwanemu faktycznie udzielona.

Strona powodowa nie udowodniła wreszcie, na jaki okres umowa została zawarta (do pozwu dołączono jedynie pierwszą stronę umowy z 21.01.2012 r. - nie wskazano tam okresu trwania umowy), a także w jakiej dacie umowa została rozwiązana – nie ma bowiem dowodu doręczenia pozwanemu oświadczenia o wypowiedzeniu umowy – (k. 29 verte). Tym samym nie można było zweryfikować, czy umowa została rozwiązana przed terminem zastrzeżonym, a jeśli tak, o ile wcześniej przed tym terminem.

Mając powyższe na uwadze, zbędne było ustalenie, czy pozwany był przy zawieraniu umowy pozostawał w stanie wyłączającym świadome lub swobodne podjęcie decyzji i wyrażenie woli. Dowody zaproponowane w odpowiedzi na pozew były w tym zakresie niewystarczające. Z faktu stwierdzonej u powoda choroby (...) i ewentualnego uzależnienia od narkotyków nie wynika automatycznie niemożność podejmowania ważnych czynności prawnych. Odpowiednim dowodem w tym zakresie byłaby jedynie opinia biegłego psychiatry, jednak pozwany takiego dowodu się nie domagał. Dla rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie nie miało to jednak znaczenia.

Wobec powyższego powództwo oddalono jako nieuzasadnione, jak w sentencji wyroku.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 98 kpc.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Renata Plewka
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Śródmieścia
Osoba, która wytworzyła informację:  Paweł Kwiatkowski
Data wytworzenia informacji: